Jak postępować w połogu?

Transkrypt

Witam wszystkich serdecznie, z tej strony Adrianna Grobelna-Krajcer a tematem dzisiejszej prezentacji będzie postępowanie w połogu okiem fizjoterapeuty uroginekologicznego. Zapraszam Was serdecznie!

Podział prezentacji

Dzisiejszą prezentację podzielimy sobie tak naprawdę na dwa rozdziały. Pierwszym tematem będzie poród drogami natury, natomiast drugim naturalnie będzie to poród cięciem cesarskim. Każdy rozdział podzielimy sobie jeszcze na poszczególne trzy podrozdziały. Na początku zaczniemy sobie od etapu szpitalnego, potem skupimy się na okresie po wyjściu ze szpitala do dwóch tygodni po porodzie, a na sam koniec omówimy sobie okres późnego połogu czyli tego co dzieje się od dwóch tygodni po porodzie do sześciu tygodni.

Połóg po porodzie drogami natury – etap szpitalny

Poród drogami natury

Zaczynamy w takim razie od porodu drogami natury i od omówienia sobie tego etapu szpitalnego. Musicie sobie teraz wyobrazić, jak będziecie się czuły po porodzie. Troszeczkę Wam to ułatwi zrozumienie tego, o czym zaraz będę mówiła.

Aktywacja mięśni dna miednicy

Na samym początku etapu szpitalnego bardzo ważne jest, żeby uruchomić swoje mięśnie dna miednicy. Mięśnie dna miednicy, tak jak pamiętacie może z poprzedniej prezentacji, ulegają rozciągnięciu. I tak naprawdę w trakcie porodu drogami natury jest to czterokrotne rozciągnięcie mięśni. Wyobraźcie sobie, jakbyście chciały własne oczy otworzyć czterokrotnie. To jest dość duże rozluźnienie. No i to nasze dno miednicy naturalnie będzie wracać do swojego stanu sprzed zejścia w ciążę, ale możecie im w tym troszeczkę pomóc. Między innymi właśnie aktywując, czyli napinając mięśnie dna miednicy. Tutaj musisz zwrócić uwagę, że ta aktywacja musi koniecznie być bezbolesna. Jeżeli napinasz mięśnie po porodzie i odczuwasz jakikolwiek dyskomfort, ból, odłóż taką aktywację na na przykład kolejną dobę, czyli kolejny dzień po porodzie.

Jak to zrobić?

Jak to zrobić? Wykonujesz ruch zamykania z podciąganiem swojej warstwy mięśni dna miednicy, czyli tak jakbyś chciała jakiś tampon niewidzialny w pochwie ścisnąć i podciągnąć delikatnie do góry, w kierunku do pępka, w kierunku do mostka. Spróbuj wykonać to na wydechu. I tutaj zwróć uwagę, nie musisz wykonywać konkretnej liczby powtórzeń, tak naprawdę na tym wczesnym etapie poporodowym szpitalnym. Spróbuj dwa powtórzenia, za jakiś czas spróbuj trzy powtórzenia wykonać, może za dwie godziny spróbujesz pięć powtórzeń Wszystko na luzie, powolutku, to jest tylko wstępna aktywacja mięśniowa.

Oddech przeponowy

Po porodzie drogami natury spróbuj pooddychać troszeczkę przeponowo. Oddech przeponowy również został omówiony już w poprzedniej prezentacji, w której rozmawiałyśmy o przygotowaniu do porodu. Przypomnę tylko, że jest to oddech torem dolno żebrowym i jest to oddech, który znakomicie aktywuje grupę mięśni dna miednicy, która wiesz, że została rozciągnięta. Tak więc pomyśl tylko o, wystarczy, że pooddychasz przeponowo, a twoje dno miednicy już zaczyna prawidłowo pracować.

Praca mięśni brzucha

Dodatkowo tutaj będzie świetna praca mięśni brzucha. Pamiętaj, że po porodzie drogami natury nie masz ograniczeń, jeżeli chodzi o leżenie na brzuchu. Tak naprawdę mogłabyś położyć się na brzuchu bezpośrednio po porodzie.

Kontakt skóra do skóry

Wyobraź sobie, rodzisz, mamy kontakt skóra do skóry, który trwa przeważnie dwie godziny i po takim kontakcie skóra do skóry tak naprawdę mogłabyś już położyć się na brzuchu.

Ograniczenia

Ograniczenia na pewno tutaj będą piersi, czyli jeżeli karmisz, jeżeli te piersi są wypełnione nabrzmiałe, możesz odczuwać dyskomfort w trakcie leżenia na brzuchu, ale tutaj na przykład bardzo fajnie sprawdza się leżenie w takim pół-staniu, czyli na przykład wyobrażasz sobie, że podchodzisz do blatu w kuchni, wyobraź sobie, że podnosisz łóżko szpitalne, możesz sobie pod brzuch podłożyć kołdrę, pod brzuch podłożyć poduszkę i delikatnie obszyj masę swojego ciała właśnie na brzuchu, ale jeszcze w pozycji stojącej.

Pozycja leżenia na brzuchu

Następnie będziesz mógł przejść powolutku do pozycji leżenia na brzuchu z podparciem na łokciach, znowu możesz coś pod łożyć pod brzuch, pod biust i dopiero potem stopniowo wprowadzasz leżenie płasko na brzuchu. Nie ma ograniczeń również czasowych, jeżeli chodzi o leżenie na brzuchu, tak więc śmiało z tego korzystaj, bo daje to bardzo fajne warunki dla obkurczającej się macicy.

Korzyści leżenia na brzuchu

Ta macica obkurcza się szybciej, powłoki brzuszne szybciej dochodzą do siebie, jest to fajne też odciążenie dla mięśni dna miednicy, no i jest to też pozycja, w której Twoje krocze ma większy dostęp do powietrza, więc to wietrzenie krocza jest ułatwione. Tak więc to leżenie na brzuchu zapamiętaj, bardzo istotna kwestia po porodzie.

Połóg po porodzie drogami natury – pierwsze 2 tygodnie po porodzie

Okres dwóch tygodni po porodzie

Kolejnym etapem będzie ten okres dwóch tygodni po porodzie, czyli tak naprawdę do dwóch tygodni po porodzie Tutaj musisz zwrócić uwagę, od samiutkiego początku, po wstaniu z łóżka po porodzie, zwróć uwagę na prawidłową postawę ciała.

Zmiana postawy ciała

Ta Twoja postawa ciała w ciąży się bardzo mocno zmienia. Może pamiętasz już jak to wyglądało, brzuch przenosi środek ciężkości ciała do przodu, wypchnięte biodra, pogłębiona lordoza lędźwiowa, mocno zamknięta klatka, wysunięta głowa do przodu, przeprosty w kolanach, duże płaskostopie.

Prawidłowa postawa ciała

Zwróć uwagę na wyciągnięcie się w kierunku do sufitu. Wyobraź sobie, że masz jakąś niewidzialną antenkę, która ciągnie Cię delikatnie do góry. Spróbuj otworzyć klatkę piersiową. Ja tutaj zawsze mówię, wyobrażasz sobie wieszaki na ubrania, takie haczyki na ubranie, które możesz mieć gdzieś tam na ścianie i wykonaj teraz taki ruch, jakbyś chciała zawiesić barki na haczyk, gdy idziesz delikatnie w górę, do tyłu i w dół. I zostaw swoje barki obniżone w dole. Spróbuj delikatnie spionizować swoją postawę ciała, czyli Twój bark i biodra mają ustawić się w jednej linii. Wykorzystaj właśnie taką liniową ustawienie ciała i delikatnie podwiń ogon pod siebie. Zwróć uwagę, żeby Twoja miednica nie była wypchnięta do przodu.

Prawidłowa postawa ciała podczas spaceru

Na początku postaraj się tak stać, natomiast jeżeli ta pozycja statyczna jest dla Ciebie już zrozumiała i łatwa do wykonania, postaraj się wprowadzać to także w ruch, czyli na przykład w spacer. Bardzo ważne będzie, żeby utrzymać pozycję prawidłową stojącą w momencie, kiedy trzymasz malucha na klatce piersiowej. Postaraj się nie wypychać brzucha. Postaraj się nie równoważyć tego ciężaru ciała, wychylając się w tył.

Unikanie długiego siedzenia

Na początku po porodzie powinnaś unikać długiego siedzenia. Długiego siedzenia tutaj nie ma oczywiście ograniczenia, jeżeli chodzi o czas. Ja Wam nie powiem, że 5 minut możesz siedzieć, a 10 minut już nie. Zapamiętaj po prostu, że przez pierwsze dwa tygodnie po porodzie chcesz jak najmniej siedzieć, żeby w jak najmniejszym stopniu traumatyzować krocza.

Krocze

Krocza, które być może pękło, krocza, które być może zostały nacięte. Pamiętaj, że te rany będą goić się lepiej, kiedy nie będziesz na nich siedzieć, czyli po prostu, kiedy nie będziesz poddawać ich sile grawitacji. Twoje narządy opadają w dół, Twoja masa brzucha opada w dół, no i te rany goją się gorzej. Dodatkowo dno biednicy, które już wiesz, że się rozciągnęło, też ma gorsze warunki, jeżeli chodzi o obkurczenie właśnie w takiej pozycji siedzącej.

Karmienie w pozycji leżenia bokiem

Jeżeli masz taką opcję, staraj się karmić w pozycji leżenia bokiem. Oczywiście, jeżeli dziecko nie je w pozycji leżenia bokiem, to spokojnie siadasz sobie oczywiście na pośladkach. Nie korzystaj z tych oponek takich porodowych, nie wiem, czy ich kojarzysz, takie jak kółka poporodowe. To wygląda dosłownie jak takie kółeczko do pływania dla dzieci.

Unikanie kółka poporodowego

Staraj się nie siadać w takim kółku. Przenieś delikatnie ciężar ciała na stronę, która nie była nacięta. Czyli zakładamy, że nacięcie krocza było w stronę prawą, delikatnie na siedząco przenieś ciężar ciała w kierunku do strony lewej. Jeżeli będzie Ci łatwiej, możesz pod prawy półdupek podłożyć sobie jakąś niewielką poduszkę w stylu jasiek. I to też będzie prawidłowa pozycja do karmienia.

Prawidłowe wstawanie po porodzie

Oczywiście tutaj dziecko jest najważniejsze. Postaraj się też przez pierwsze dwa tygodnie w stawać z pomijaniem fazy siadu. Już tłumaczę, co to znaczy. Wcześniej, jeszcze z poprzedniego filmu, mówiliśmy sobie o tym, żeby wstawać przez bok. Jest to jak najbardziej prawidłowa pozycja do wstawania, natomiast dopiero po dwóch tygodniach od porodu. Ty już wiesz, że przez pierwsze dwa tygodnie jak masz najmniej siedzieć, tak więc musisz też zmodyfikować swoją pozycję wstawania z łóżka.

Wstawanie z łóżka

I teraz, co my musimy zrobić? Wyobraź sobie, że jesteś po porodzie, leżysz na plecach. Delikatnie przesuwasz swój ciężar ciała do boku, a kładziesz się po prostu na boczku. I teraz zamiast siadać przez bok, postaraj się przejść jakkolwiek do takiej pozycji klęku podpartego, czyli takiej pozycji jakby na pieska. Jeżeli już masz tą pozycję, postaw jedną nogę na ziemię, dołóż drugą na ziemię i wyprostuj się do góry. I mamy prawidłowe wstawanie po porodzie drogami natury. Pamiętaj, że to jest tylko i wyłącznie obowiązek do dwóch tygodni po porodzie.

Unikanie długich spacerów

Znowu, dlaczego już tłumaczę? Bo to jest to, co jak przed chwilą mówiłyśmy przy długim siedzeniu. Nacięcie krocza, może pęknięcie krocza, rozciągnięcie mięśni dna miednicy. Czym mniej siedzenia, tym lepiej. Tutaj też bardzo ważne jest, żeby zaznaczyć, żebyście unikały długich spacerów przez pierwsze dwa tygodnie po porodzie. I chciałoby się tak naprawdę, szczególnie jeżeli pogoda gdzieś tam dopisuje, już po porodzie ubrać butki i na spacerek z wózeczkiem gdzieś nad morze może sobie pójść. Natomiast musisz pamiętać, że chodzenie, czyli pozycja stojąca, jest pozycją grawitacyjną. Twoje dno miednicy jest po porodzie rozluźnione, ono może być obniżone, może doszło do obniżenia narządu. Czym więcej stania, czym więcej chodzenia, tym to obniżenie, ta siła ciążenia jest większa. Tak więc umówmy się, że do takich długich spacerów wracasz dopiero sobie po dwóch tygodniach od porodu

Oddawanie moczu i stolca

Bardzo istotne również będzie to, jak będziesz oddawać mocz i jak będziesz oddawać stolec. Pamiętaj proszę, żeby absolutnie nie wywierać żadnego parcia przy oddawaniu moczu i stolca.

Oddawanie moczu

Jeżeli chodzi o oddawanie moczu, wyobraź sobie, siadasz na toaletę, rozluźniasz mięśnie, rozluźniasz poliki, rozluźniasz zęby, może żwacze, jeżeli czujesz jakieś napięcie w okolicy żuchwy i starasz się, żeby mocz spłynął sam, czyli ty go nie musisz popychać, nie musisz przyspieszać tego strumienia moczu, on zleci sam.

Oddawanie stolca

Natomiast jeżeli chodzi o oddawanie stolca, musisz wykorzystać jakiś delikatny schodek pod nogi. Mamy taką anatomię ciała, która sprzyja wypróżnieniu z lekko uniesionymi stopami do góry. I teraz absolutnie nie chcę, żebyś te stopy trzymała sama w powietrzu. Zależy mi na tym, żebyś sobie załatwiła jakiś schodeczek, miskę do góry dnem, może jakiś śmietnik troszeczkę szerszy, dzięki któremu będziesz w stanie ustawić stopy 20-25 cm wyżej. To ułatwia nam rozluźnienie mięśni wokół odbytu, a dzięki temu ty będziesz mogła wypróżnić się bez parcia.

Parcie na wczesnym etapie poporodowym

Parcie na takim wczesnym etapie poporodowym jest niestety szkodliwe, bo znowu jest to ciążenie na dno miednicy, znowu mamy obniżanie narządu i zwiększamy rozciągnięcie mięśni na tym etapie poporodowym.

Dieta i płyny

Tutaj, jeżeli chodzi również o wypróżnienie, bardzo ważna będzie konsystencja stolca. Jeżeli Twój stolec jest twardy, no to automatycznie Tobie będzie się ciężej wypróżnić bez wypróżnienia, ponieważ nie mamy takiego prawidłowego pasażu tego stolca w jelitach. I teraz, co wpływa na konsystencję stoleca? Jest to oczywiście płyn, czyli to ile Ty tych płynów pijesz. I teraz zwróć uwagę, po porodzie ogólnie, jeżeli Ty karmisz piersią, czyli jeżeli podtrzymujesz laktację, powinnaś wypić około 2,75 litra płynów dziennie, czyli zaokrągleniu to są około 3 litry płynów.

Regeneracja ciała

I tutaj, jeżeli pijesz odpowiednio, Twój stolec nie powinien być twardy. Jeżeli stolec jest elastyczny, jeżeli jest miękki, prawidłowo przechodzi przez jelita i nie daje bólu żadnego dyskomfortu przy wypróżnieniu, a Ty nie musisz przeć. Tutaj oczywiście również w grę wchodzi dobra dieta, bo to, co Ty jesz, będzie miało wpływ na konsystencję Twojego stolca. Zwróć uwagę też, że ta dieta i płyny są ważne w kontekście Twojej regeneracji ciała. Nasze ciało jest zbudowane z wody. Jeżeli my mu tej wody nie dostarczymy, nie zajdzie odpowiednia regeneracja ciała po porodzie.

Połóg po porodzie drogami natury – po 2 tygodniach od porodu

Okres od dwóch tygodni do sześciu tygodni po porodzie

Następnym etapem poporodowym będzie ten okres od dwóch tygodni po porodzie do sześciu tygodni po porodzie, czyli ten okres takiego późnego połogu. Możesz przejść do wstawania z łóżka przez bok, czyli odpada nam wstawanie z tego klęku podpartego.

Wstawanie z łóżka

Możesz już spokojnie troszeczkę więcej siedzieć, możesz karmić na siedząco, możesz przyjmować gości na kawę i gdzieś tam z nimi troszeczkę dłużej przy stole czasu spędzić. Tak więc wstajemy z łóżka przez bok. Przez bok to jest istotne, żeby nie traumatyzować mięśni prostych brzucha, wstając w przód i żeby nie wytwarzać niekorzystnej tłoczni brzusznej na dno miednicy. Tak więc jeszcze raz, kładziesz się z leżenia na plecach na boczek i przez bok spokojnym ruchem przechodzisz do pozycji siedzącej, z której przechodzisz śmiało do siadu.

Technika dźwignia dziecka

Zwróć uwagę również na odpowiednią technikę dźwignia dziecka. To już jest okres, gdzie może troszeczkę zapoznałaś się ze swoim maluchem, no ale widzisz, że tego dźwigniania w ciągu dnia jest dużo. Tak jak kiedyś miałam pacjentkę, pozdrawiam, jeżeli mnie tutaj ogląda, jeżeli mnie słyszy, która wyliczyła, że dziennie podnosi dziecko około 70 razy. I teraz zwróć uwagę, jeżeli Ty te 70 razy podniesiesz dziecko nieprawidłowo, no to faktycznie plecy mogą się odezwać.

Podstawowe zasady dźwigniania

Tak więc pamiętaj o podstawowych zasadach dźwigniania. Schodź do ciężaru, uginając nogi w kolanach. Pamiętaj, że to nie plecy podnoszą ciężar dziecka, tylko Twoje nogi ugięte w kolanach. Zwróć uwagę, żeby ciężar dziecka był blisko Ciebie, czyli trzymaj dziecko w bliskim kontakcie i staraj się schodzić nisko do ciężaru.

Podnoszenie dziecka

Czyli jeżeli dziecko jest położone na macie, na przykład na brzuchu, na ziemi, to nie podnoś go z prostymi zaćch, może kłócnij sobie przy maluchu i podnosząc go blisko do ciała, dopiero przejdź do pozycji stojącej. Nieprawidłowa technika dźwigniania będzie zwiększać ciśnienie w jamie brzusznej, które jak wiecie po porodzie i tak jest podniesione, no bo sama ciężarna macica nam dość mocno to ciśnienie zwiększała w ciąży.

Dieta i płyny

No i teraz jeżeli my dźwigamy nieprawidłowo, rosnące ciśnienie dodatkowo rozciąga mięśnie brzucha, rozciąga mięśnie dna miednicy i może generować większe ryzyko obniżenia narządów. Tak więc koniecznie tutaj zwróć na to uwagę. Po dwóch tygodniach od porodu możesz jak najbardziej również zwiększać ten ciężar delikatnie dźwigany. Natomiast zwróć uwagę, żeby to w połogu było dalej nie więcej niż ciężar własnego dziecka.

Unikanie długich spacerów

Czyli umówmy się, że gdzieś tam maluch w okresie 6 tygodni po porodzie waży 5, powiedzmy kilo i Ty do tych 5 kilo możesz w ciągu dnia dźwigać. Po 6 tygodniach możesz ten ciężar delikatnie zwiększać, ale jeżeli nie musisz, na przykład masz do wyboru schody albo windę, no to postaraj się, żeby z wózkiem wjeżdżać windą, a nie ciągnąć go na siłę właśnie po schodach, żeby unikać tego długiego i wielkiego dźwigania.

Okres od dwóch tygodni do sześciu tygodni po porodzie

Po tym czasie możesz też już powolutku wprowadzać takie delikatne spacery, zwiększaj sobie dystans, ale rób to spokojnie, rób to progresywnie, rób to z głową. I tutaj też w połogu może się pojawić pierwsza aktywność fizyczna, ja to nazwałam dobrym ruchem, ponieważ chciałabym, żebyś zapamiętała, że nie ma to być jeszcze wielki trening.

Aktywność fizyczna

Czyli ten połóg nie jest okresem powrotu do formy sprzed zajścia w ciążę. Dobry ruch to jest ruch, który sprawi, że Ty się czujesz dobrze. Czyli na przykład rozciąganie, rozciąganie klatki piersiowej, bo ta klatka jest cały czas pozamykana. Karmisz, tulisz, nosisz, cały czas klatka piersiowa pracuje w zamknięciu. Wszelkie ćwiczenia jogowe, które będą otwierać klatkę, rozciągające gdzieś tam okolice karku, szyi, właśnie delikatna joga, tak? To są rzeczy, które możesz jak najbardziej w połogu wykonywać.

Spacery

Spacery, zwiększanie gdzieś tam tempa marszu, jak najbardziej tak. Ale zwróć uwagę, żeby nie wykonywać jeszcze intensywnych treningów. Tutaj pomyśl sobie, do mocnych treningów, czyli do biegania, do skakania, ania, do mocnych treningów brzucha, czyli jakichś klasycznych brzuszków i wielkich treningów siłowych, czyli z obciążeniem zewnętrznym, powinnaś wracać dopiero po pół roku po porodzie, o ile w badaniu ginekologicznym i w badaniu fizjoterapeutycznym wszystko wychodzi prawidłowo.

Mobilizacja blizny po nacięciu lub pęknięciu krocza

Jeżeli mamy do czynienia z blizną po nacięciu albo pęknięciu krocza, to taką mobilizację blizny wykonujemy sobie w okolicy 6-7 tygodni po porodzie. To jest czas, kiedy blizna powinna być wygojona. U mnie w gabinecie wygląda to w taki sposób, że pierwszą mobilizację wykonujemy zawsze w trakcie badania przezpochwowego. Pokazujemy potem pacjentce na modelu, co ma wy robić w domu i Wy sobie z pełnym powodzeniem z taką mobilizacją blizny krocza radzicie. Czasami ta mobilizacja trwa miesiąc, czasami może trwać 2 miesiące. Wszystko zależy tak naprawdę od regularności, natomiast uwierz mi, że nacięcie lub pęknięcie faktycznie po czasie nie musi mieć absolutnie żadnego bólu, chociażby przy stosunku. Tak więc taką blizną warto się oczywiście zająć. No i to są tak naprawdę najważniejsze informacje, jeżeli chodzi o połóg po porodzie drogami natury.

Połóg po porodzie cięciem cesarskim – etap szpitalny

Połóg po porodzie cięciem cesarskim

Następnie przejdziemy sobie do połogu po porodzie cięciem cesarskim. Tutaj również dzielimy go sobie na 3 etapy. Etap szpitalny do 2 tygodni po porodzie no i ten etap od 2 do 6 tygodni po porodzie.

Rozruszanie kończyn dolnych

Na samym początku po porodzie cięciem cesarskim warto byłoby troszeczkę rozruszać kończyny dolne. Dlaczego? Ponieważ jest to świetna forma treningu przeciwzakrzepowego. Cięcie cesarskie jest jednak operacją, jakbyśmy na to nie patrzeli, która zwiększa ryzyko zmian zakrzepowo-zatorowych. Jeżeli uda Ci się przed pierwszym wstaniem z łóżka delikatnie rozruszać nogi, jesteś w stanie to ryzyko zmniejszyć.

Ćwiczenia dla kończyn dolnych

No i to są bardzo proste ćwiczenia, od krążenia stopami, od jakichś ruchów zgięcia wyprostu stóp, od ruchów rotacyjnych w stopach. Bardzo proste rzeczy. Możesz spróbować jeszcze nawet nie podnosząc nogi w powietrze, tylko pociągnąć stopę po materacu tak jakbyś chciała zgiąć nogę w kolanie i wyprostować. Przejdź do drugiej nogi, pociągnij stopę po materacu, zegnij nogę w kolanie i wyprostuj. Już to poprawia krążenie krwi w obrębie kończyn dolnych.

Napięcie pośladków

Spróbuj następnie delikatnie napiąć pośladki, rozluźnić, napiąć pośladki, rozluźnić. Wyobraź sobie, że przechodzimy z tym napięciem od stóp do góry, czyli idziemy od tych części dystalnych w kierunku do brzucha.

Oddech brzuszny

Następnie spróbuj wykonać kilka oddechów do brzucha. Spróbuj wziąć wdech nosem, tak jakbyś chciała wypełnić powietrzem swoją jamę brzuszną. I teraz co tutaj się dzieje? Wyobraź sobie, że mamy ranę. Ta rana oczywiście gdzieś będzie ciągnąć, może dawać dyskomfort i ból. Natomiast wprowadzenie powietrza do brzucha jest już w pewnym sensie pierwszą mobilizacją rany po cięciu cesarskim, ponieważ to powietrze rozpręża wszystkie tkanki wokół rany.

Wstawanie po porodzie cięciem cesarskim

Jeżeli chodzi o wstawanie po porodzie cięciem cesarskim, to tutaj mamy do czynienia ze wstawaniem przez bok, czyli znowu ta sama technika. Kładziesz się na boku i delikatnie przez pozycję siedzącą przechodzisz do stania. Zwróć uwagę, żeby nie ciągnąć z pozycji leżenia na plecach z brzucha, czyli nie wstajesz wykonując brzuszek. Ta rana będzie bolała, ta rana może się otworzyć w tej pozycji, będziesz czuła duże ograniczenie, dodatkowo zwiększasz ciśnienie w jamie brzusznej, tak więc zapamiętaj, wstajemy od razu przez bok.

Pierwsza pionizacja

Pierwsze wstawanie po porodzie, czyli pierwsza pionizacja, powinna wykonać się w okolicy 5-8 godzin po porodzie. Nie wstajesz tutaj sama, przeważnie jest to pionizacja w asyście położnej pielęgniarki albo fizjoterapeuty, jeżeli takowy na oddziale jest. Taką pionizację oczywiście powinien poprowadzić specjalista, natomiast powinna się ona odbywać spokojnie i stopniowo. Nie od razu przechodzisz do pozycji stojącej. Spróbuj spędzić kilka minut w każdej pozycji, czyli jeżeli na przykład obracasz się na bok, pooddychaj troszeczkę w pozycji leżeniu bokiem. Daj się głowie przyzwyczaić do nowej pozycji ciała. Przejdź sobie spokojnie do siadu, spróbuj postawić nogi na ziemi, niech ta głowa zrozumie, że zmieniła się znowu pozycja, że coś już czuje pod stopami. Spędź kilka minut w pozycji siedzącej i dopiero wtedy spokojnie przejdź do pozycji stojącej w asyście właśnie personelu.

Postawa ciała

Postaraj się utrzymać równowagę w pozycji stojącej. Możesz sobie przy tym wstawaniu delikatnie rękoma chwycić brzegi rany, żeby ją zaasekurować, żeby ograniczyć takie ciągnięcie w okolicy rany. I pamiętaj od samiutkiego początku o prawidłowej postawie ciała. To jest niesamowicie istotne, bo to jak Ty będziesz ustawiać swoje ciało w pierwszych dobach po porodu, będzie miało wpływ na gojenie się rany. Jeżeli my stoimy wyprostowane, wyciągnięte do góry, ta rana goi się w pozycji delikatnego otwarcia. Natomiast jeżeli od samiutkiego początku będziesz chodzić zgięta w pół, gdzieś tam będziesz odczuwała duży ból, to ciało będzie zamknięte, będziesz zgarbiona, rana się tak wygoi. I teraz wyobraź sobie, czasami przychodzą do gabinetu pacjentki np. 3-4 tygodnie po porodzie, które przez ten czas cały czas funkcjonowały w takim zamknięciu, w takim zgięciu. I ja im mówię teraz dobra, wyprostuj się powolutku, a ona mówi, że ją ciągnie ta cała rana. No dlaczego? No bo ta rana się w takiej pozycji po prostu wygoiła. Tak więc Ty od samego początku pamiętaj to, co mówiłyśmy już przy omawianiu kwestii postawy przy porodzie drogami natury. Ona jest tutaj niezmienna. Wyciągasz swoje ciało do góry, niewidzialna antena ciągnie Cię w górę, otwierasz klatkę piersiową, czyli zawieszasz barki na wieszak, prostujesz biodro, czyli starasz się doprowadzić do pozycji, gdzie Twój bark i biodro będą w jednej linii i delikatnym ruchem wprowadzasz miednicę w tzw. tyłopochylenie, czyli podwijasz kuper pod siebie. I taką pozycję postaraj się już utrzymać od pierwszej pozycji stojącej, czyli tej pierwszej pionizacji jeszcze na etapie szpitalnym.

Połóg po porodzie cięciem cesarskim – pierwsze 2 tygodnie po porodzie

Połóg po porodzie cięciem cesarskim

Następny okres do dwóch tygodni po porodzie również będzie istotny. Tutaj zwróć uwagę, mówiłyśmy sobie już o leżeniu na brzuchu przy omawianiu połogu po porodzie drogami natury. Jakby działanie tego leżenia na brzuchu tutaj jest niezmienne. Natomiast dochodzi nam świetna mobilizacja rany, bo jeżeli tak jak mówiłyśmy, no wiemy, większość czasu spędzasz w pozycji siedzącej, w pozycji gdzieś tam zgarbionej, tak Dużo czasu będziesz spędzać na karmieniu. No to ta rana goi się w ten sposób, tak jak już o tym mówiłyśmy.

Mobilizacja rany

Wyobraź sobie, jeżeli będziesz w stanie położyć się na brzuchu, dojdzie do fenomenalnego rozciągnięcia i rozprostowania rany. Tak więc tutaj masz do czynienia z drugą metodą mobilizacji rany po cięciu cesarskim, którą możesz wykonać już we własnym zakresie, bez żadnej pomocy fizjoterapeuty. I spróbuj położyć się na brzuchu, ale dopiero po piątej dobie po porodzie, czyli nie tak jak to mówiłyśmy po porodzie z drogami natury, gdzie mogłaś położyć się od razu. Daj wykonać takie pierwsze gojenie rany i dopiero wtedy po pięciu dobach od porodu postaraj się położyć się na brzuchu. Jeżeli odczuwasz duży ból, duży dyskomfort, przejdź do leżenia na brzuchu w szóstej dobie po porodzie. Jeżeli znowu pojawia się dyskomfort, spróbuj w siódmej dobie po porodzie.

Leżenie na brzuchu

Możesz znowu spróbować odleżenia na brzuchu w tej pozycji półstojącej, o której już rozmawiałyśmy. Możesz podłożyć sobie pod brzuch delikatnie poduszki. To wszystko po to, żeby to leżenie na brzuchu było bezbolesne. Natomiast już mamy świetną, jeszcze raz powtórzę, mobilizację rany po cięciu. Tak jak już wstępnie mówiłyśmy o tej wyprostowanej pozycji, pamiętaj, ona będzie z tobą już tak naprawdę przez cały okres poporodowy. Jeżeli już raz nauczysz się prawidłowej pozycji stojącej, postaraj się jej nie wyrzucić z powrotem do śmieci po tym okresie połogu. Niech stanie się już twoją naturalną pozycją stojącą, prawidłową pozycją stojącą.

Zakaz dźwigania

Po porodzie cięciem cesarskim musisz rzucić uwagę jeszcze tak naprawdę bardziej na zakaz dźwigania. Zakaz dźwigania tak naprawdę będzie cię obowiązywał do trzech miesięcy po porodzie, ponieważ jest to okres, w którym dochodzi do wygojenia się dopiero tych ran głębokich. Szwy powięziowe, tak? Szwy na macicy, na otrzewnej, na tkance tłuszczowej. Te szwy goją się średnio około trzech, czterech miesięcy. U niektórych właśnie nawet są to cztery miesiące. I przez ten czas staraj się nie dźwigać więcej niż swoje dziecko. Oczywiście naturalne jest, że jak musisz iść do lekarza, nie ma nikogo w domu, nie ma partnera, nie ma partnerki, która pomoże ci podnieść wózek, podnieść nosidło, oczywiście w tym momencie podnosisz dziecko z ziemi, z nosidłem czy też z wózkiem. Natomiast jeżeli nie musisz, postaraj się przez ten okres z pierwszych trzech miesięcy po porodzie nie dźwigać więcej niż dziecko.

Asekurowanie rany

Przy kaszlu, przy kichaniu warto, żebyś starała się asekurować swoją ranę. Co to znaczy? W bardzo prosty sposób kładziesz swoje dwie dłonie na zakończeniach rany, czyli po prawej i po lewej stronie, delikatnie ściągając ranę w kierunku do środka brzucha, bardzo niewielkim ruchem. Tak jakbyś chciała zbliżyć krańce rany do środka. Utrzymaj takie ściągnięcie rany w momencie, kiedy kaszlesz, w momencie, kiedy kichasz i rozluźnij ręce po zakończeniu kaszlu czy też kichania.

Oddawanie moczu i stolca

Tutaj oczywiście ta sama historia, jeżeli chodzi o parcie przy oddawaniu moczu i stolca i oczywiście domyślasz się tutaj, również będzie to zakazane. Tak więc stołeczek pod nogi, dbasz o nawodnienie, dbasz o dietę, zwracasz uwagę na konsystencję stolca i nie generujesz dużego ciśnienia przy oddawaniu moczu i stolca.

Połóg po porodzie cięciem cesarskim – po 2 tygodniach od porodu

Połóg po porodzie cięciem cesarskim

Kolejny etap, czyli ten okres od dwóch do sześciu tygodni po porodzie, czyli kolejny miesiąc po porodzie cięciem cesarskim, zajmujemy się już troszeczkę mobilizacją blizny.Ty we własnym zakresie w domu możesz już sobie zakupić preparat. Ja zawsze polecam pacjentkom preparaty silikonowe na blizny. Stosujemy je sobie wtedy, kiedy już nam odpada ją strupy. U niektórych to będą dwa tygodnie, u niektórych to będą trzy tygodnie, jest to bardzo indywidualne. I takie preparaty w formie żeli czy w formie kremów albo też plastrów będą sprzyjały uelastycznieniu tej rany. Ona się będzie pod nimi robiła, troszkę bledsza, miększa, tak więc warto już coś takiego wykorzystać.

Mobilizacja blizny

Jeżeli chodzi o mobilizację blizny, jest to temat bardzo istotny, ponieważ blizny po cięciu cesarskim czasami lubią generować zrosty. Zrost jest to tkanka, która będzie na przykład bliźnie ograniczała ruchomość i ty przy niektórych ruchach, jakiegoś skrętu, nie wiem, sięgania po filiżankę z górnej szafki, możesz odczuwać ciągnięcie w okolicy rany. Jeżeli coś takiego się pojawia, jest to jak najbardziej wskazanie do wizyty u fizjoterapeuty uroginekologicznego. Natomiast uważam, że każda blizna, nieważne czy jest to blizna po cięciu cesarskim, czy jest to blizna po operacji, nie wiem, usunięcia wyrostka robaczkowego albo po jakimkolwiek oparzeniu, wymaga oceny fizjoterapeutycznej i w miarę wczesnej mobilizacji, czyli w miarę wczesnemu uruchomieniu blizny. I my taką mobilizację blizny po cięciu wykonujemy sobie w okolicy 3 tygodni od porodu. Jeżeli jesteś w stanie przyjść w okolicy 2 tygodni od porodu, oczywiście również zapraszamy. Działamy sobie na bliznach, nawet na których jeszcze są szwy. To nie zawsze jest praca na bliźnie, to czasami jest praca wokół. Natomiast bardzo ładnie wspomaga to regenerację rany, wspomaga to gojenie, no i właśnie takie uelastycznienie i poprawę też estetyki oczywiście blizny.

Mobilizacja blizny

Ja przeważnie moją pacjentką pokazuję, jak z taką blizną pracować w domu i jeżeli jest taka konieczność, widzimy się potem w okolicy 3 miesięcy po porodzie, żeby sprawdzić sobie te blizny troszeczkę głębiej położone, o których już mówiłyśmy. I mamy tak naprawdę całą mobilizację zakończoną. Po tych 2 tygodniach od porodu możesz również zacząć sobie wprowadzać delikatną aktywność fizyczną.

Aktywność fizyczna

To mogą być spacery, to mogą być nowe ćwiczenia rozciągające i jogowe, tak żebyś ty się poczuła dobrze. Natomiast jeżeli chodzi o aktywność ogólnorozwojową po porodzie cięciem cesarskim, wprowadzamy ją tak naprawdę dopiero w okresie 3 po 3 miesiącach od porodu. Czyli gdybyś ty chciała na przykład ćwiczyć sobie jakieś przysiady, wykroki, zakroki, iść na rower, iść na basen, iść na rolki, ja zalecam, żeby wrócić do tego w okolicy 3 miesięcy po porodzie. Natomiast do pełnej aktywności fizycznej wracamy również dopiero po pół roku od porodu.

Nie noś ciasnych spodni, bielizny i pasów wyszczuplających!

Zakaz noszenia ciasnych ubrań

Bardzo istotne, tutaj już nie jest ważne, czy był to poród drogami natury, czy poród drogami cięcia cesarskiego, zwróć uwagę na to, żeby nie nosić za ciasnych ubrań. I tu mam na myśli za ciasne spodnie, jakieś bieliznę wyszczuplającą, pasy uciskowe wyszczuplające. To jest bardzo istotne, żeby dodatkowo nie zwiększać ciśnienia, tak jak mówiłyśmy już w jamie brzusznej. No niestety my mamy tak zwany otwarty rozwór moczowo-płciowy, czyli po prostu mamy otwartą wejście do pochwy. I teraz, jeżeli ty wyobraź sobie, że ściśniesz się jakimś pasem w brzuchu, no to siły ciążenia nie oszukasz, grawitacji nie oszukasz, i całe to ciśnienie, które wygeneruje się w jamie brzusznej, zejdzie w dół na obszar twojego dna miednicy, powodując, no brzydko mówiąc, wyciskanie twoich narządów rodnych. Tak więc postaraj się po porodzie ubierać luźne ubrania. Możesz jak najbardziej wykorzystać jeszcze sobie leginsy ciążowe z tym uniesionym stanem, czyli z uniesionym pasem, tak żeby nie generować zbyt dużego ciśnienia w jamie brzusznej. Nie wciskaj się w swoje dżinsy, właśnie jeszcze takie sprzed zajścia w ciążę. Na spokojnie, powolutku daj sobie czas, daj swojemu brzuchowi czas, daj czas swojej macicy. Ten proces będzie trwał tak zwanej inwolucji macicy, czyli tego obkurczania, cofania się zmian porodowych. Powolutku i na spokojnie, i zapamiętaj, nie nosimy za ciasnych ubrań.

Kontrola u fizjoterapeuty uroginekologicznego

Kontrola u fizjoterapeuty uroginekologicznego

Jeżeli chodzi o kontrolę u fizjoterapeuty uroginekologicznego, my tej kontroli absolutnie nie możemy jakby mylić z wizytą u ginekologa. Ginekolog zajmuje się czym innym, fizjoterapeuta zajmuje się czym innym. Pierwsza wizyta po porodzie drogami natury, ale też po cięciu cesarskim, ja zalecam, żeby odbyła się w okolicy trzech tygodni po porodzie. Jeżeli rodzisz drogami natury, ale wiesz na przykład, że mamy do czynienia u Ciebie z dużym rozejściem mięśnia prostego brzucha, zawsze zapraszam nawet szybciej, czym szybciej się pojawisz, tym jest większa szansa, żebyśmy wykorzystały oksytocynę. Jest to hormon, który będzie obkurczał Twoją macicę, a przy odrobinie ćwiczeń, takich celowanych ćwiczeń, jesteśmy też w stanie wspomóc obkurczanie powłok brzusznych. Natomiast jeżeli wiemy, że nic tak jak prawdę ostrego u Ciebie się nie dzieje, spokojnie te trzy tygodnie po porodzie jest to termin pierwszej wizyty kontrolnej.

Kontrola po połogu

Następną wizytę planujemy sobie mniej więcej na okres po połogu, czyli po kontroli Twojej ginekologicznej, która przeważnie odbywa się 6 tygodni po porodzie. I tutaj wykonujemy już badanie przezpochwowe, w trakcie którego sprawdzamy stan rany, czy też blizny już po nacięciu lub pęknięciu krocza. Oceniamy stan Twojego dna miednicy, siłę mięśni dna miednicy, ustawienie narządów, no i programujemy Tobie ćwiczenia, które będziesz wykonywała w domu.

Mobilizacja blizny po cięciu cesarskim

Z kolei po porodzie cięciem cesarskim tutaj wprowadzamy kolejną mobilizację blizny, czyli wchodzimy sobie na bliznę delikatnie głębiej położoną. Taką wizytę u fizjoterapeuty uroginginekologicznego, jeżeli masz szansę, warto tak naprawdę zaplanować sobie jeszcze przed porodem. Nieraz jest tak, że fizjoterapeuci mają długie terminy oczekiwania i nie zawsze będziesz w stanie taką wizytę sobie ustawić, mniej więcej 3 tygodnie po porodzie. Czasami lepiej jest umówić wizytę szybciej, a potem ją po prostu przełożyć, jeżeli termin porodu uległ jakiejś dużej modyfikacji. Tak więc zapamiętajcie okolice 3 tygodni po porodzie.

Podsumowanie

Ja tak naprawdę dzisiaj dziękuję Wam serdecznie za uwagę. Mam nadzieję, że ta prezentacja wniosła coś w Waszą edukację poporodową. Jeżeli macie jakiekolwiek pytania, zapraszam do zadawania je w komentarzach. Jeżeli macie jakieś prośby odnośnie kolejnych filmów, również chętnie piszcie pod spodem. Postaram się do tego odnieść w kolejnych prezentacjach. Zapraszam Was również serdecznie na moją stronę pelvismed.com na mojego bloga Fizjoterapia na szpilkach Tam troszeczkę bardziej omawiamy sobie kwestie poporodowe. Dużo treści, dużo tekstów, w trochę większym formacie już na blogu znajdziecie. Jeżeli macie zamiar umówić się na wizytę po porodzie, zapraszam Was z kolei na moją stronę gabinetową pelvismed.com. Tam wszystkie dane kontaktowe, dane do rejestracji znajdziecie w zakładce kontakt. A jeśli macie ochotę pozostać w takim ciągłym kontakcie, zapraszam Was również na Instagrama pelvismed_com Tam relacje z gabinetu, tam posty codziennie się praktycznie pojawiają. Jesteśmy w ciągłym kontakcie. Zapraszam Was serdecznie, zachęcam do subskrypcji i do zobaczenia w kolejnym nagraniu.