W tym odcinku wyjaśniam, że fizjoterapia uroginekologiczna nie zna ograniczeń wiekowych i pomaga kobietom na każdym etapie życia. Przekonaj się jak wygląda fizjoterapia urologiczna dzieci oraz z jakimi problemami przychodzą 70 letnie Pacjentki. Po odsłuchaniu tego odcinka dowiesz się jak pracujemy z kobietami w ciąży i po porodzie oraz w przypadku zaburzeń płodności. Koniecznie podeślij go swojej mamie lub babci!


Transkrypt

Cześć! Z tej strony Adrianna Grobelna-Krajcer, to jest 59. odcinek podcastu, a dzisiaj będziemy rozmawiać o tym, dla kogo właściwie jest fizjoterapia uroginekologiczna?

Pelvismed. Zadbaj o swoje zdrowie intymne na każdym etapie życia.

Na to pytanie można by odpowiedzieć bardzo krótko, rozstać się i na tym zakończyć ten odcinek, mówiąc, że fizjoterapia jest dla wszystkich. No ale jednak cały czas napływają do nas pytania w stylu – mam 56 lat, nigdy nie byłam w ciąży, czy kobieta taka jak ja może skorzystać z fizjoterapii uroginekologicznej? Nie dalej, jak tydzień temu do gabinetu weszła do nas pacjentka do recepcji? Tak prosto z ulicy, bez rejestracji, z pytaniem czy pracujemy z pacjentkami w jej wieku, no miała może 60-65 lat. Ta nasza działka fizjoterapii bardzo często kojarzona jest jedynie z okresem ciąży albo połogu, ale prawda jest taka, że jest to jedynie odsetek naszych pacjentek.

Zakres wiekowy moich pacjentek waha się aktualnie między 16 a 97 lat i właśnie dzisiaj omówię te wszystkie grupy wiekowe kobiet, którym pomagamy na co dzień.

Zaczynając od zupełnych podstaw mamy działkę fizjoterapii urologicznej w pediatrii. No ja osobiście nie pracuję z dziećmi, a uważam, że nie mam odpowiedniego podejścia do maluchów, ale moje koleżanki w całej Polsce przyjmują dzieci na terapię. I dziecko tak naprawdę to jest taki mały dorosły i również może mieć problemy z obszaru urogenitalnego. Maluchom może zdarzać się nietrzymanie moczu, często moczenie nocne, brak odczucia potrzeby oddania moczu, może zaparcia, problemy z wypróżnianiem, wstrzymywanie moczu gdzieś tam na siłę, nietrzymanie stolca i wiele, wiele, wiele, naprawdę wiele innych. Dodatkowo taka fizjoterapeutka może doradzić ci w sprawie odpieluchowania dziecka, a to jest też często nurtujące was pytanie. Pracuję się w zgodzie oczywiście z dzieckiem, ale także z rodzicem. Fizjoterapeutki dziecięce, one bardzo sporadycznie pracują przez odbyt u dzieci, więc ta terapia jest komfortowa i przeważnie jest to terapia zewnętrzna, która po części troszeczkę musi przypominać zabawę, żeby dziecko było tym zainteresowane. One się też skupiają jednocześnie na korekcie postawy, na gdzieś tam rozwoju motorycznym dziecka, więc takie all in. Tak więc jeżeli jesteś mamą i masz pewne podejrzenia, że twoje dziecko może wymagać takiej wizyty, to nie zwlekaj, tylko umów się chociażby właśnie kontrolnie. No i idziemy dalej.

Pracujemy z nastolatkami, głównie w przypadku bolesnych miesiączek lub podejrzeń endometriozy. Tak jak wspomniałam, moje najmłodsze pacjentki to właśnie są nastolatki. Przychodzą często z mamami, które również muszą wyrazić zgodę na badanie córki. I u mnie to wygląda tak, że jeśli dziewczyna jest niepełnoletnia, to proszę żeby na pierwszej wizycie pojawiła się z mamą, tak aby podpisać wszystkie zgody i formularze. No a to czy mama zostaje z nią w gabinecie jest tylko i wyłącznie ich już takim prywatnym ustaleniem i to nie ma wpływu zupełnie na mój sposób prowadzenia wizyty. Czyli mi jest wszystko jedno. Przeważnie dziewczyny decydują się na kontynuację wizyty już bez obecności matki, a na kolejne spotkanie przychodzą już tak naprawdę same. Więc warto korzystać z pomocy fizjoterapii uroginekologicznej już w nastoletnim wieku, ponieważ u wielu dziewczyn to właśnie już te pierwsze miesiączki są bardzo bolesne i po co one się mają męczyć.

Kolejną grupą kobiet będą dziewczyny, które rozpoczynają współżycie. I tutaj oczywiście średnia wieku jest bardzo indywidualna, ponieważ ten wiek inicjacji seksualnej będzie u każdego inny. Ale załóżmy, że dziewczyna rozpoczyna współżycie i okazuje się, że ten stosunek jest faktycznie bardzo bolesny. No i pewnie wiele kobiet sobie teraz tak pomyśli, że ich pierwszy raz też do najprzyjemniejszych nie należał. No i oczywiście się z tym zgodzę, ponieważ w trakcie takiego współżycia, tego pierwszego współżycia dochodzi do uszkodzenia albo pęknięcia błony dziewiczej, no i to się po prostu łączy z bólem. Ale w przypadku naszej pacjentki okazuje się, że nie tylko pierwszy seks był bolesny, ale każdy następny również. I mamy tutaj do czynienia z tak zwaną dyspareunią, czyli właśnie bolesnym współżyciem płciowym. Ja się cieszę ogromnie, że aktualnie mamy te social media, w których dosłownie trąbi się o tym, że seks nie powinien boleć, ponieważ dziewczyny po prostu są tego świadome i one same zaczynają szukać pomocy. I kiedy pojawiają się na to pacjentki 50-60-letnie, one mówią, że ten temat to był temat tabu, że o tym się nie mówiło, że one nie wiedziały, że można coś z tym zrobić. Po prostu nie było, to nie było uświadamiane, a aktualnie coraz częściej mówi się o pochwicy, o wulwodynii, o vestibulodynii, o endometriozie właśnie. Dziewczyny wiedzą, że ból w trakcie penetracji nie jest normą, a swoją drogą jeżeli jesteś zainteresowana tym tematem, no to ja kiedyś już nagrałam taki odcinek o pochwicy jak i o wulwodynii, więc jeżeli jesteś zainteresowana, no to tam cię też odsyłam, żeby nadrobić ewentualne braki. No i jeżeli ta kobieta współżyje, to może za jakiś czas będzie w ciąży.

No i właśnie kolejną grupą pacjentek będą dziewczyny w ciąży i po porodzie. W ciąży pomagamy wam czuć się dobrze, tak ogólnie możemy powiedzieć, niejednokrotnie pokonać ból pleców czy chociażby ból głowy. Nasze działanie ma też cel profilaktyczny, tak aby ustrzec cie chociażby przed patologicznym rozejściem mięśnia prostego brzucha, ale przede wszystkim chcemy pomóc ci przygotować się do porodu. Jakiegokolwiek porodu, bo dla nas nie ważne jest to czy to będzie poród drogami natury czy cięciem cesarskim. Nie oceniamy pacjentki, wspieramy, kibicujemy jej i pomagamy jej w tej drodze. I to przygotowanie do porodu opiera się m .in. na terapii manualnej, treningu oddechowym, terapii ruchem albo treningiem świadomości rozluźniania dna miednicy. No i nasza pacjentka rodzi i kolejna grupa to są właśnie pacjentki, które wracają w okresie połogu, czyli około 3-6 tygodni po porodzie. Ale tutaj uwaga, nigdy nie jest za późno na wizytę u fizjoterapeuty. Bo często też pytacie czy 7 miesięcy po porodzie to w ogóle ma sens, żeby się pojawiać, czy to jest za późno, czy coś jeszcze da się zrobić. Czy praca z rozejściem mięśnia prostego, obniżeniem narządów albo nietrzymaniem moczu jeszcze na tym etapie ma sens. I kochana, ma i to bardzo duży i żeby ci to uzmysłowić, opowiem może taką historię pacjentki, z którą właśnie ostatnio pracowałam. Była to kobieta po nacięciu krocza w trakcie porodu. No i może by nie było nic w tym dziwnego, gdyby nie to, że ta pacjentka miała 72 lata, a rodziła, domyślasz się pewnie, mając lat 20. I my zrobiłyśmy kawał dobrej roboty, zmobilizowałyśmy jej tę bliznę tyle lat po porodzie. Ona przez tyle lat odczuwała ból w trakcie seksu. Ją już odsyłali do psychiatry, wmawiali jej, że ten ból nie istnieje, że to wszystko jest w głowie. No i ta kobieta, 72-letnia pacjentka, w dalszym ciągu może się cieszyć bezbolesnym seksem, prawdopodobnie do końca życia. No i świetnie, gdyby każda kobieta miała możliwość odwiedzić fizjoterapeutę uroginekologicznego po porodzie, ale ja mam świadomość, że nie każdy może sobie na taką wizytę pozwolić, po prostu ze względów finansowych. Dlatego my działamy w sieci, zwiększamy tę świadomość, dlatego takie podcasty jak ten między innymi, bo staramy się dotrzeć z wiedzą, szczególnie tam, gdzie są kobiety, które właśnie nigdy do fizjoterapeuty nie trafią. Ale idziemy dalej.

Czasami jest tak, że kobieta stara się o dziecko, ale z jakiegoś powodu ta ciąża po prostu nie nastaje. I dlatego tutaj kolejna grupa naszych pacjentek to są dziewczyny walczące z zaburzeniem płodności, albo właśnie niepłodnością. I może zadajesz sobie takie pytanie, na co tutaj fizjoterapia? No a słuchaj, żeby doszło do zapłodnienia, muszą być spełnione pewne warunki w naszym ciele. No i między innymi prawidłowe ukrwienie właśnie obszaru narządów rodnych. Jeżeli mięśnie dna miednicy są bardzo napięte, albo wręcz takie zamrożone, czyli kobieta nie wie, jak je napięć ani rozluźnić, to narządy nie mają odpowiedniego zaopatrzenia w krew. Dodatkowo narządy takie jak jajnik czy jajowód, albo macica, one muszą mieć prawidłową ruchomość. I tutaj świetnie sprawdza się terapia wisceralna, czyli terapia z narządami wewnętrznymi, terapia z narządem, z jego więzadłami, czyli z jego podwieszeniem. Pracę manualną tutaj warto wzbogacić o świadomą pracę z oddechem, rozluźnianiem, ruchem. Można pomyśleć o uzupełniającej konsultacji u osteopaty. Tak więc tutaj też przy problemach z zajściem w ciążę jest co robić.

Następną grupą wiekową są kobiety, które mają już powiedzmy takie odchowane dzieci. I chcą, ja tutaj cytuję zawsze moje pacjentki, jak one przychodzą i mówią, że przyszły, żeby trochę o siebie zadbać. Tutaj czasami pojawiają się długotrwałe już problemy z nietrzymaniem moczu, albo obniżeniem narządów, które po prostu szybciej nie miały czasu być zaopiekowane. Ja bardzo lubię pracować z tą grupą pacjentek, ponieważ one mają czas na terapię. No a co ważniejsze, mają czas na zalecenia po terapii. No bo też nie oszukujmy się, jeżeli pracujemy z kobietą, która ma w domu cztero tygodniowe dzieciątko, znalazła się w zupełnie nowej rzeczywistości, no to ciężko jej wygospodarować czas na ćwiczenia zadane przez fizjoterapeutę. No a tutaj to właśnie jest już zupełnie co innego. To są przeważnie właśnie mamy, tak wiekowo mamy nastolatków.

Idąc dalej mamy pacjentki w okresie okołomenopauzalnym. Czyli to będą kobiety przed lub w trakcie menopauzy. I tutaj duża zmiana hormonalna, wygasanie czynności jajnika i wszystkie zmiany w ciele, które się z tym łączą powodują, że ta pacjentka coraz częściej odwiedza gabinet fizjoterapeutyczny. One szukają po prostu fizjoterapeutów. Bo to właśnie one w tym czasie mogą odczuwać nietrzymanie moczu, które do tej pory może i było obecne, ale tak właściwie jej nie przeszkadzało, ale pacjentka zauważa wyraźne pogorszenia obniżenia narządu. Zaczyna czuć je na co dzień, zaczyna czuć coś w pochwie, że coś jej w tej pochwie przeszkadza, zaczyna wystawać jakaś kulka śliwka, jak to pacjentki mówią, a do tej pory no wiedziała, że ma obniżenie, bo jej tak naprawdę nie determinowało życia. No i co ważne, należy o tym też wspomnieć. W okresie menopauzy pacjentki mogą odczuwać ból w trakcie współżycia. Mogą go nie być, a w tym momencie dopiero życia się pojawia. On jest związany bardzo często z suchością pochwy. Nawilżenie pochwy jest dużo gorsze, wydzielanie śluz jest mniejsze, no i śluzówka jest po prostu krucha, może pękać podczas seksu. No i oczywiście to się wiąże z bólem, zarówno w czasie, ale też po współżyciu niestety. Dlatego uczymy nasze pacjentki jak dbać o prawidłowe nawilżenie pochwy. Niejednokrotnie musimy wprowadzać ćwiczenia rozluźniające dno miednicy. Wprowadzać terapię na przykład z dilatorami. I wydawać by się mogło wszystkim, że w okresie menopauzy to na pewno każda kobieta będzie wymagała wzmacniania dna miednicy. A właśnie bardzo często jest zupełnie na odwrót. My rozluźniamy, my uczymy te pacjentki puszczania mięśni dna miednicy, bo bardzo często one w takim napięciu tkwiły przez lata. Ale to jest bardzo wdzięczna, no i naprawdę bardzo skuteczna praca.

No i ostatnią grupą wiekową naszych pacjentek, pacjentek, które trafiają do nas do gabinetu, są kobiety w wieku emerytalnym wzwyż. No i mówiąc wzwyż, mam na myśli właśnie m.in. moją wspomnianą pacjentkę już 90-letnią. To jest w ogóle piękna historia, bo do mnie chodziła najpierw jej wnuczka po swoim porodzie. Wnuczka namówiła swoją 60 -letnią mamę, a z kolei potem mama namówiła babcie. Więc no coś pięknego, piękna sprawa. I takich przykładów terapii, no nazwijmy jej wielopokoleniowej, no to jeszcze bym spokojnie kilka na pewno w gabinecie naszym znalazła. Jeżeli są tutaj pacjentki słuchają tego, to pozdrawiam oczywiście. No i dlaczego ta praca w tej grupie właśnie wiekowej jest ważna? Ponieważ to musi wybrzmieć, musimy to powiedzieć. Kobiety pozostają aktywne seksualnie coraz dłużej, no i nikogo już nie dziwi naprawdę, że pacjentka lat 80 np. przychodzi i mówi, że jej problem to jest właśnie bolesne współżycie płciowe. Nie robi dużych oczu, boże, ta kobieta współżyje. Nie, musimy to raz na zawsze zapamiętać, że ta średnia wieku osób współżyjących płciowo przenosi się do góry. My też żyjemy dłużej, jesteśmy coraz bardziej aktywni fizycznie, właśnie w wieku emerytalnym i super, i korzystajmy z tego i cieszmy się z tym życiem seksualnym. Ale no właśnie w tym wieku też mogą się nasilać chociażby problemy z nietrzymaniem moczu, a kobiety nie chcą być spisane do końca życia na noszenie pieluchomajtek. No i bardzo, bardzo, bardzo słusznie.

Tak więc jak widzisz, fizjoterapia uroginekologiczna tak naprawdę nie ma ograniczeń wiekowych. My pomagamy kobietom zadbać o swoje zdrowie intymne naprawdę na każdym etapie życia, co zresztą usłyszysz w każdym intro każdego odcinka mojego podcastu. Dlatego jeżeli następnym razem będziesz się głowić, czy w tym wieku wypada umówić się do fizjoterapeuty na wizytę, to warto, a nawet trzeba, absolutnie nie musisz się niczego wstydzić.

No i tyle na dzisiaj moi drodzy. Mam nadzieję, że znowu gdzieś tamta wiedza wasza się zwiększyła, jesteście bogatsi o kawał wiedzy. Jeżeli ten odcinek był dla ciebie wartościowy, jeżeli dotarłaś ze mną do końca, to mam nadzieję, że tak. Podziel się nim, udostępnij, może któraś kobieta z Twojego otoczenia go zobaczy i będzie w stanie skorzystać z pomocy właśnie fizioterapeuty uroginekologicznego w swojej okolicy. A jeżeli słuchasz tego odcinka i wiesz, że twoja mama albo babcia męczą się z krępującym problemem chociażby na przykład nietrzymania moczu, to zasugeruj im tą wizytę. Wyciągnij rękę, sprawdź, że ten ich problem przestanie być tematem takiego wiecznego tabu. Jak zawsze zapraszam was serdecznie na mojego bloga Fizjoterapia na Szpilkach, gdzie forma pisana może komuś bardziej przypadnie do gustu. Oczywiście zapraszam was na naszego Instagrama pelvismed_com oraz na stronę gabinetu również pelvismed.com, gdzie znajdziecie wszystkie dane kontaktowe, gdzie w bardzo prosty sposób możesz umówić wizytę. Pamiętaj, przyjmujemy kobiety absolutnie na każdym etapie życia. Jeszcze raz dziękuję serdecznie i do usłyszenia w kolejnym odcinku podcastu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *