Wiele kobiet zmaga się z tzw. ciążowym zespołem cieśni nadgarstka. W dzisiejszym odcinku podcastu, dowiesz się co jest przyczyną drętwienia rąk i palców w ciąży. Wyjaśnię Ci dlaczego możesz zauważyć pogorszenie siły chwytu, problem z precyzyjnymi czynnościami czy zaburzenie czucia w opuszkach palców. Zrozumiesz jak leczyć tę dolegliwość, co ma Ci do zaproponowania fizjoterapia, a co możesz zrobić sama. Na koniec mała przestroga odnośnie zabiegów operacyjnych!


Transkrypt

Cześć! Z tej strony Adrianna Grobelna-Krajcer, to jest 42. odcinek podcastu, a dzisiaj będziemy rozmawiać o drętwieniu rąk w ciąży.

Pelvismed. Zadbaj o swoje zdrowie intymne na każdym etapie życia.

Problem drętwienia rąk lub palców dotyczy przeważnie kobiet od okolicy 28 tygodnia ciąży. Ale absolutnie nie istnieje sztywna reguła. Ciężarna może początkowo zgłaszać drętwienie palców w nocy lub nad ranem, które potrafi stać się naprawdę nieznośne i uniemożliwiać jej codzienne zadania. Te powyższe objawy my medycznie nazywamy ciążowym zespołem cieśni nadgarstka. I żeby wyjaśnić Ci co leży u źródła tego problemu, bo od tego chciałabym zacząć, musimy standardowo rozpocząć ten podcast od takiej delikatnej dawki anatomii i fizjologii.

Głównym tutaj winowajcą okazuje się być nerw pośrodkowy. To jest nerw, który swój przebieg rozpoczyna w okolicy szyi, następnie kieruje się wzdłuż bicepsa, czyli ramie, przechodzi przez dół łokciowy i kończy się w nadgarstku. I ten nerw do nadgarstka wchodzi przez tak zwany kanał nadgarstka. Teraz wyobraź sobie tunel, który ma cztery ściany. Trzy z nich są tworzone przez kości, a czwarta przez więzadło tak zwane poprzeczne. No i w tym tunelu, w tym kanale biegnie sobie właśnie nie tylko nerw pośrodkowy, ale też ścięgna mięśni, które zginają Twoje palce. Stosunkowo opakowane jest tam wiele, naprawdę wiele struktur na dość małej przestrzeni. No i problem pojawia się wtedy, kiedy dochodzi do zwiększonego ciśnienia w kanale nadgarstka. Pojawia się ucisk właśnie na nerw pośrodkowy, który zaczyna stopniowo objawiać się właśnie drętwieniem palców. To schorzenie przeważnie dotyczy osób też spędzających dużo czasu pisząc na klawiaturze, pracujących z myszką od komputera rowerzystów, na przykład nie podpartych na kierownicę czy muzyków. No i w takich sytuacjach dochodzi do nienaturalnego ustawienia ręki, co właśnie nam podrażnia nerw pośrodkowy, no ale w ciąży sprawy troszeczkę inaczej właśnie się mają.

Organizm kobiety ciężarnej jest poddawany bardzo wielu zmianom w ciąży, no i między innymi tym zmianom hormonalnym. Wysokie stężenie progesteronu w ciąży sprzyja powstawaniu obrzęków, no i mogą się pojawiać zastoje żylne, a wiele kobiet ogólnie w ciąży rezygnuje z ruchu, rezygnuje z aktywności fizycznej, co jeszcze dodatkowo zmniejsza działanie tej naszej pompy mięśniowej. A musisz wiedzieć, że pracujące mięśnie pompują krew i limfę, no i poniekąd zapobiegają właśnie powstawaniu obrzęków. No i pod koniec ciąży dodatkowym problemem jest macica, która uciska duże naczynia żylne, a to znowu utrudnia powrót tej krwi żylnej, no i ponownie mamy problem obrzęków. No i okazuje się, że te obrzęki w ciąży zgłasza około 80% kobiet, to jest naprawdę dużo, dużo pacjentek. One się pojawiają najczęściej w rękach i stopach, czyli tak jak my to nazywamy w tych dystalnych częściach ciała dystalnych, czyli dalszych. No i jeżeli w tej okolicy tak ciasno anatomicznie już upakowanego kanału nadgarstka dojdzie do pojawienia się obrzęku, no to zwiększa się ciśnienia w tym tunelu i zaczyna się pojawiać ucisk właśnie na nerw pośrodkowy. No ale my też nie możemy bagatelizować innych miejsc uciśnięcia tego nerwu, no bo przed chwileczką opowiadałam ci jak wygląda przebieg nerwu pośrodkowego.

No i problemem może się okazać na przykład bardzo napięta okolica karku i szyi, to może być obszar pierwszego żebra, to może być dość duży napięty, ogólnie wzmożony napięcie mięśnia piersiowego mniejszego, a może jakiś osłabiony zakres ruchu w stawie łokciowym, napięte mięśnie właśnie w tej okolicy łokcia, w okolicy szyi, no a kto w dzisiejszych czasach umówmy się nie ma napiętych mięśni w okolicach szyi. Czyli tych struktur, które będą wpływały na nerw pośrodkowy jest tak naprawdę wiele. No ale dodatkowo jeżeli na przykład ty jesteś w ciąży, czyli jest ten progesteron, są obrzęki, ty pracujesz, a dajmy na to twoja praca polega na programowaniu, czyli raczej dużo czasu będziesz spędzała przy komputerze, przy myszce, no to masz niestety zwiększone na pewno szanse na rozwinięcie cieśni nadgarstka, ponieważ łączymy te zmiany ciążowe, no dodatkowo właśnie z ryzykiem zawodowym. Ale jeszcze raz powtórzę, to nie jest tak, że każda kobieta w ciąży taki zespół cieśni nadgarstka rozwinie.

Czyli wiemy już tak pokrótce skąd się bierze problem, no a teraz omówimy sobie objawy, czyli co ty możesz czuć jeżeli do takiego zespołu cieśni nadgarstka w ciąży dojdzie. Na pierwszym miejscu na pewno pojawia się drętwienie palców, no i w szczególności czterech pierwszych palców licząc od kciuka. Tutaj raczej nie powinnaś czuć żadnych mrówek i drętwienia w małym palcu. Drętwienie początkowo pojawia się w nocy albo właśnie nad ranem, no i to często jest zwalane na jakąś nieprawidłową pozycję podczas snu. Jak często do mnie do gabinetu przychodzą, to mówią, to się dzieje, bo ja na pewno śpię, tak jak nie powinnam, wkładam rękę pod poduszkę, no ale szybko mijają, kiedy na przykład rozruszasz, tak strzepiesz tą rękę.

Następnie kobiety zgłaszają problem z wykonywaniem takich precyzyjnych, małych czynności. Na przykład nawleczenie nici na igłę, zapinanie guzików w koszuli, chwytanie ołówka może się okazać problematyczne, czyli podnoszenie monet ze stołu jakichś drobnych koralików, czyli małe precyzyjne przedmioty stają się problematyczne, duże chwyty są jak najbardziej jeszcze w zasięgu.

Następnie kolejno możesz zobaczyć problem z zaciśnięciem pięści, albo ten zacisk będzie taki, pięć zaciśniesz, ale ten zacisk będzie taki niepełny. Możesz mieć problem z utrzymaniem następnie kubka w ręce. Możesz mieć wrażenie, że ten kubek zaraz ci wypadnie, że nie jesteś w stanie go utrzymać. Takie przedmioty bardzo często zaczynają pacjentkom z rąk wypadać wbrew ich kontroli. W takim już naprawdę zaawansowanym stadium jesteśmy w stanie u takich kobiet zobaczyć stopniowe zanikanie mięśni, przeważnie właśnie w okolicy kciuka, a niektóre pacjentki mogą zgłaszać brak czucia w opuszkach palców. Mówią na przykład, że nie czują czy dotykają czegoś ciepłego, czy dotykają czegoś właśnie zimnego.

No i już tak finalnie ta ręka może stać się po prostu dużo chudsza. No ale ja bym tutaj was chciała uspokoić. Uważam, że nie trzeba się martwić. Ja przynajmniej w ciąży nie miałam do czynienia z pacjentką, u której te objawy zespołu cieśni zaszły aż tak daleko. Co w większej też trzeba powiedzieć, że u większości kobiet one znikną po porodzie. No to może nie będzie tak, że od razu te dolegliwości ustąpią, to może zająć realnie kilka tygodni. No i pechowo niestety właśnie tych tygodni, kiedy musisz zająć się swoim nowonarodzonym dzieckiem. Kiedy musisz mieć tą mobilność w rękach, kiedy musisz być silna, kiedy musisz być sprawna. No więc po prostu dobrze, gdybyś była sprawna ruchowo i fizycznie. Diagnostyka tego zespołu cieśni nadgarstka jest dość prosta, a taki podstawowy test screeningowy możesz sobie wykonać sama w domu. Jeżeli teraz słuchasz tego podcastu i siedzisz przy biurku, siedzisz przy stole, to możesz spróbować oprzeć się łokciami o blat, przedramiona unieś w górę, zegnij ręce w nadgarstkach tak, żeby palce poszły w dół, czyli skieruj palce w dół i połącz grzbiety dłoni. Jeżeli utrzymujesz te grzbiety dłoni połączone i czujesz ucisk, ból, właśnie promieniowanie, jakieś mrowienie, to możemy mówić właśnie o dodatnim wyniku testu potwierdzającym cieśń.

Natomiast uważam, że warto, gdyby jednak zobaczyła to osoba medyczna, czyli umówmy się, to będzie taki test domowy na szybko, a jakieś zmiany zapalne w okolicy kanału nadgarstka można też zobaczyć na przykład w badaniu USG. Jeśli właśnie znajdujesz się w tej pechowej grupie ciężarnych, u których pojawił się zespół cieśni, no to znowu nie panikuj. My mamy dość dużo metod pracy z tymi dolegliwościami, a właśnie zajmują się tym fizjoterapeuci. Myślę, że przy wyborze fizjoterapeuty warto zwrócić uwagę, czy fizjoterapeuta pracuje z kobietami w ciąży, ponieważ ja mam na przykład bardzo dużo znajomych fizjoterapeutów ortopedycznych, ale jednak w tym okresie ciąży nie czują się na siłę, żeby pacjentki przyjmować. Tak więc może warto szukać właśnie fizjoterapeuty uroginekologicznego z twojej okolicy, tak żebyś miała blisko domu.

Pierwszym takim elementem terapii jest dokładny wywiad, no i takie wytłuszczenie pacjentce ewentualnych przyczyn ucisku na nerw, czyli jeżeli możemy, to staramy się ich pozbyć. Może konieczna okaże się zmiana pozycji w pracy, jakieś częstsze przerwy, a może ćwiczenia w przerwach albo jakieś inne ustawienie myszy komputerowej, może inną mysz warto będzie na ten czas zakupić. Musimy na pewno przeanalizować twoją aktywność fizyczną, pozycję w jakich ty w ogóle ćwiczysz, bo np. problematyczne dla wielu osób mogą się okazać podpory, czyli klęki podparte, no bo jest dość duży nacisk na nadgarstki, no i może to generować zwiększony po prostu ból. Też my nie chcemy ogólnie ograniczać się tej aktywności fizycznej, nie chcemy cię zniechęcać absolutnie do ruchu, tylko może zaproponować inne pozycje startowe, inne pozycje wyjściowe do treningu.

Przechodzimy sobie potem w trakcie takiej wizyty do badania, no i tutaj oceniamy napięcia w ciele, obwody nadgarstków, jakieś ewentualne właśnie obrzęki, bolesność dotykową, sprawdzamy czucie w palcach, ruchomość odcinka szyjnego, okolicy właśnie pierwszego żebra, okolica piersiowa kręgosłupa, tak więc dość obszerne badanie fizjoterapeutyczne. Jeżeli miałabym mówić o metodach pracy z cieśnią, no to ich może być tyle ile jest dostępnych fizjoterapeutów. My nie mamy jednego takiego algorytmu pracy z zespołem cieśni, no bo jakby problem jest bardzo zaawansowany i musimy się skupić na poszczególnych objawach właśnie tej osoby, która do nas przychodzi.

No ale na pewno z takich pewniaków warto skupić się nad terapią obrzęku. No i my w tym celu wykonujemy takie specjalne masaże przeciwobrzękowe, które nazywamy sobie medycznie drenażem. Drenaż usprawnia przepływ limfy właśnie z tych dalszych części, w tym przypadku naszym właśnie rąk, w kierunku do góry do łokcia, gdzie znajdują się węzły chłonne, które już będą sobie w stanie z takim nadmiarem chłonki poradzić. No i fajnie, żeby ten efekt drenażu się utrzymywał dłużej, my stosujemy sobie takie aplikacje kinesiotape, na pewno słyszałaś o takich kolorowych plasterkach, często sportowcy właśnie są nimi oklejani i po takim drenażu wykonujemy aplikację, która przedłuży nam ten efekt drenowania. One też te aplikacje właśnie mają takie działanie przeciwobrzękowe, no i mogą stabilizować cały kanał nadgarstka.

Ja na przykład pacjentki, które wiem, że takie drenaże muszę mieć wykonywane, proponuje mi, żeby przyszły z partnerem na taką wizytę, może z koleżanką, tak, jakby dla mnie wszystko jedno i uczymy tą osobę towarzyszącą, jak taki prosty drenaż może wykonać swojej partnerce w domu. Natomiast jeżeli nie ma takiej opcji, ja często też uczę pacjentkę, jak ona powinna taki masaż przeciwobrzękowy wykonać, tutaj dość istotna jest po prostu kolejność tych elementów masowanych. Fizjoterapeuta idąc dalej może wykorzystywać techniki tzw. neuromobilizacji nerwu, czyli mówiąc po ludzku, fizjoterapeuta stara się ruchem zwiększyć ślizg nerwu właśnie pośrodkowego, dając temu nerwowi więcej luzu. I to też takie ćwiczenia możesz wykonać sama w domu, no ale właśnie dobrze by było, żeby jednak fizjoterapeuta ci je wyjaśnił i wskazał, jak je wykonywać. Na pewno możesz pomóc temu swojemu terapeucie, jeżeli wprowadzisz taką umiarkowaną aktywność fizyczną. I to mogą być spacery, to mogą być, nie wiem, kijki, nordic walking, rozciąganie właśnie szczególnie okolica szyi, okolica nadgarstka, karku, to może być basen, właśnie pływanie.

Ja polecam tutaj w tym wypadku takie aktywności ogólnorozwojowe, które w tym samym czasie uruchomią dużo grup mięśniowych, czyli pojawi się ta pompa mięśniowa, naczynia limfatyczne i żylne będą troszeczkę bardziej drenowane. Warto też tutaj się zatrzymać nad dietą, nad nawodnieniem, staraj się unikać jakiegoś nadmiaru soli w pożywieniu, no sól niestety sprzyja zatrzymywaniu wody, ale dużeńki znowu mogą się okazać większe. Warto zwrócić uwagę na odpowiednią ilość płynów. Tutaj ja bardzo często pacjentkom na to zwracam uwagę, ponieważ okazuje się, że my po prostu cały czas pijemy za mało. Litr płynów dziennie, półtora litra płynów dziennie, to są takie już często maksymalne objętości, które kobiety u mnie w gabinecie osiągają, a warto by było no tę szklaneczkę wody dziennie w tym wypadku troszeczkę więcej jednak przyjąć. No i oczywiście stosowanie takiej zdrowej, po prostu racjonalnej diety. Fizioterapeuta może Ci zlecić ćwiczenia, które Ty będziesz sama wykonywała właśnie w domu i to będą na przykład te mobilizacje nerwu pośrodkowego, czyli takie ślizgi, które będziesz robić. No i wiadomo, no ja zawsze mówię jak to z ćwiczeniami bywa, je warto wykonywać regularnie, także jeżeli chcesz zobaczyć efekt. Tak jak mówiłyśmy te ćwiczenia dodatkowo rozciągające mięśnie karku i szyi.

Zespół cieśni nadgarstka jest często leczony ostrzykiwaniem sterydami, ale pamiętaj, że w ciąży tego się nie stosuje, nie? Więc jeśli kobieta musi wykonać daną czynność, na przykład właśnie pisanie na klawiaturze, ona nie może z tego zrezygnować, to jest jej praca, no nie wyobraża sobie, żeby teraz miała tego nie robić, to w tym danym momencie, gdzie pojawia się ból, może stosować stabilizatory, czyli takie usztywniacze, nie? No i też usztywniacze te stabilizatory będą ustawiać nadgarstek po prostu w idealnej takiej pośredniej pozycji, tak żeby nie było dodatkowego obciążania nerwu pośrodkowego.

No i na koniec jeszcze bym cię chciała tak ostrzec może troszeczkę, że jeżeli szukasz pomocy i trafiasz na lekarza, który już w ciąży zleca ci wykonanie operacji, albo mówi zapisz się na operację, to szybciej po porodzie się na taki zabieg dostaniesz, no to ostrzegam, żeby tego po prostu nie robić, bo tak jak już mówiłam wcześniej, większość objawów prawdopodobnie zniknie samoczynnie po porodzie i nie ma potrzeby wykonywania tak zwanego odbarczania kanału nadgarstka właśnie operacyjnie. Warto naprawdę szukać pomocy, po prostu reagować, kiedy te objawy się dopiero pojawiają, no bo taki przewlekły ucisk na nerw może być już bardziej oporny w terapii, no a uważam, że nie warto cierpieć i męczyć się z tym bólem nadgarstków i palców i po prostu w spokoju oczekiwać tego narodzenia maluszka. Myślę, że tyle.

Myślę, że temat został wyczerpany. Jeżeli macie jakiekolwiek pytania, oczywiście zadawajcie je w komentarzach. Mam nadzieję, że ten odcinek wam się podobał i będzie przydatny. Jeśli tak uważasz, to będzie mi bardzo miło, jeżeli udostępnisz go gdzieś na swoich social mediach. Dla mnie to jest zawsze największa nagroda. Jak zawsze zapraszam cię na mojego bloga, Fizjoterapia na Szpilkach, również na Instagrama gabinetu, czyli pelvismed_com. Obiecuję tam wstawić jakieś ćwiczenia, pokazujące neuromobilizację właśnie nerwu pośrodkowego oraz jeżeli szukasz takiej pomocy, czujesz, że taki fizjoterapeuta będzie ci potrzebny, to ja oraz moje dziewczyny zapraszamy cię serdecznie. Strona gabinetu pelvismed.com. Tam znajdziesz wszystkie dane kontaktowe i z łatwością umówisz się na wizytę. Jeszcze raz dziękuję ci serdecznie i do usłyszenia w kolejnym odcinku podcastu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *