W dzisiejszym odcinku podcastu wyjaśnię Ci, że pochwa nie wymaga mycia! Wytłumaczę jakie okolice myć tylko wodą i dlaczego unikać mydeł oraz płynów do higieny intymnej. Zrozumiesz czy bielizna ma wpływ na infekcje pochwy, dlaczego nie powinnaś rutynowo stosować wkładek higienicznych i jakich reguł przestrzegać jeżeli męczysz się z nawracającymi infekcjami.


Transkrypt

Cześć! Z tej strony Adrianna Grobelna-Krajcer, to jest 39. odcinek podcastu, a dzisiaj będziemy rozmawiać o higienie okolic intymnych.

Pelvismed. Zadbaj o swoje zdrowie intymne na każdym etapie życia.

Czyli dzisiaj o tym jak zachować dobrą higienę pochwy i nie zwariować w tym całym gąszczu płynów do higieny intymnej, płynów do płukania pochwy, których jest po prostu masa w drogeriach. Tak więc zaczynamy.

No ale zanim zaczniemy o płynach, oczywiście musimy troszeczkę skupić się na anatomii, no i skupić się na tym nazewnictwie, tak żebyś wiedziała o jakich częściach ciała my dokładnie teraz będziemy mówiły. Częście ciała będziemy omawiać od zewnątrz do wewnątrz, żeby było nam troszeczkę łatwiej. No i jeżeli położysz rękę na spojeniu łonowym, to co, co czujesz pod palcami i właśnie swoją dłonią my nazywamy wzgórkiem łonowym. Tutaj oczywiście spodziewamy się włosów łonowych. No i teraz zachęcam Cię, żebyś do dalszego takiego samo badania użyła lusterka, bo będzie Ci po prostu łatwiej wykonywać je pod kontrolą wzroku. Jeżeli masz już lusterko, to skieruj je na swoje krocze. No i to co widzisz z zewnątrz, to są wargi sromowe zewnętrzne. My je kiedyś nazywaliśmy wargami sromowymi większymi, no ale ta nazwa mylnie nas wprowadzała w błąd, ponieważ u wielu kobiet tak naprawdę wargi sromowe większe okazują się mniejsze od tych mniejszych, więc my od tej nazwy odchodzimy i trzymamy się nazwy wargi sromowe zewnętrzne albo wewnętrzne. No i jeżeli je odchylisz, to zobaczysz wargi sromowe właśnie wewnętrzne, które mogą u wielu kobiet zamykać wejście do pochwy. Wejście do pochwy to jest ta dziurka, którą widzisz na środku, no i ona oczywiście prowadzi do pochwy. Powyżej wejścia do pochwy możesz zobaczyć taką małą dziurkę i to będzie twoja cewka moczowa, czyli miejsce, w którym płynie mocz. No a poniżej mamy krocze. Krocze to jest taka przestrzeń wielkości półtorej, u niektórych może troszkę większa, 2,5 cm, która właśnie oddziela pochwę od odbytu. No i teraz mam nadzieję, że będzie ci troszeczkę łatwiej zlokalizować narządy, o których będziemy mówiły.

Czyli mamy anatomie, mamy nazewnictwo. No i teraz idziemy do kwestii mycia. Natomiast, żeby znowu było trochę łatwiej, mycie będziemy omawiały tym razem od wewnątrz do zewnątrz, czyli najpierw zajmujemy się tym, co w środku. Na samym początku musisz zrozumieć, że pochwa, czyli to, co w środku właśnie, nie wymaga od nas wielkiej pomocy w kwestiach mycia. Ona ma własne mechanizmy, które powodują samooczyszczanie. Pochwa jest wyścielona błoną śluzową, a w środku znajdują się takie małe pałeczki kwasu mlekowego. No i normalną rzeczą jest wydzielina pochwowa. My ją nazywamy potocznie upławami. Upławy to są takie płyny, które sączą się z pochwy, no i pojawiają się od momentu wejścia w ten okres dojrzewania. Tak więc, jeszcze raz musimy to powiedzieć, to normalne, że z pochwy coś leci, że coś wylatuje, no bo po prostu musi. Ta wydzielina, która się właśnie z pochwy sączy, jednocześnie tak jakby wymywa wszystko to, czego w pochwie być nie powinno. Czyli wirusy, bakterie, grzyby, jakieś resztki martwego naskórka, tak więc ona jest nam bardzo potrzebna. I u zdrowej kobiety pojawia się codziennie tak naprawdę od pół do nawet całej łyżeczki wydzielin pochwowych. Więc nie jest z tego tak mało. No ale musimy jakby się z tymi wydzielinami pogodzić, bo to jest naprawdę cudowny mechanizm odczyszczania pochwy. I nie należy tego traktować jako coś takiego obrzydliwego, brudnego i nieczystego. No ale problem pojawia się, kiedy właśnie kobiety zaczynają ingerować w to środowisko pochwy. No i dziewczyny bardzo często czują się nieczysto, im ten zapach z pochwy zaczyna przeszkadzać. A tutaj też myślę, że trzeba powiedzieć, że pochwa u każdej zdrowej dziewczyny, u każdej zdrowej kobiety, ona trochę taki lekko kwaskowaty zapach wydziela. No bo to jest właśnie z racji na ten kwas mlekowy. No i dziewczyny często w obawie przed tą nieczystością rozpoczynają mycie i płukanie pochwy. Czyli jakieś irygacje, tak? My to nazywamy irygacje, płukanie pochwy. Chociażby kierowanie słuchawki od prysznica właśnie do wejścia do pochwy, nasiadówki jakieś takie parowe. To wszystko prowadzi i jest niestety bardzo krótką drogą do zaburzenia równowagi flory bakteryjnej. No bo ty wypukujesz te substancje, które mają cię chronić, które mają się w tej pochwie znajdować.

Tak więc zapamiętaj, że pochwa nie potrzebuje mycia, tak? Nie myj w środku nic, nie używaj żadnego płynu, nie pucz, nie podcieraj tam się chusteczkami intensywnie w środku. Nic nie próbuj wkładać do środka. Po współżyciu też nie potrzebujesz myć pochwy w środku. Wystarczy tak naprawdę gdzieś tam wziąć prysznic albo podetrzeć się papierem po toalecie. No i zaufaj mi, ta pochwa naprawdę też po współżyciu oczyści się sama. Myślę, że tutaj warto też wspomnieć ogólnie o tych upławach i o tym, że my jako kobiety powinniśmy te upławy swoje obserwować. No bo nie wiem czy zwróciłaś uwagę, one się zmieniają w cyklu, tak? Czyli mogą być raz bardziej gęste, raz bardziej przezroczyste, raz bardziej klejące, raz bardziej rzadkie. No ale te upławy też są fajnym takim wskaźnikiem pewnych nieprawidłowości w naszym ciele. Czyli jeśli ten zapach upławów jednak różni się od standardowego, a znasz ten swój zapach prawdopodobnie, zaczynasz czuć, że on tak troszkę śmierdzi, jakąś rybą trochę zajeżdża, widzisz, że te upławy się robią żółte, zielone, to tutaj nie ma co zwlekać tylko z konsultuj się z ginekologiem. Prawdopodobnie jakaś infekcja się wdała i możliwe, że będzie trzeba zastosować leczenie, ale pamiętaj, żeby takiego leczenia nie stosować na własną rękę. Zawsze najpierw trzeba zbadać tą wydzielinę. Czyli podsumowujemy kwestie pochwy. Pochwy dajemy święty spokój. Idziemy dalej.

Dalej mówiłyśmy sobie o wargach sromowych, tym razem wewnętrznych, tak? I one również, uwierz mi, nie wymagają mycia. To jest okolica bardzo wrażliwa, ona nie ma gruczołów potowych i łojowych, na niej też nie ma włosów i tych warg sromowych wewnętrznych również niczym nie musimy wymywać. No ale z kolei te wargi sromowe zewnętrzne i cała okolica wzgórka łonowego już są owłosione. No i też posiadają gruczoły potowe i łojowe. Więc pojawiają się tam wydzieliny, ta okolica się poci, no i pod koniec dnia po prostu najzwyczajniej w świecie może trochę śmierdzić, tak jak spocone ciało. Na nich mogą też się utrzymywać jakieś delikatnie resztki moczu i to ten zapach taki nieprzyjemny może potęgować. No i jeżeli chodzi o mycie tej okolicy, mówimy, że najlepiej naprawdę tutaj się będzie sprawdzała ciepła woda. I ja wiem, że do tej ciepłej wody jest się ciężko przyzwyczaić, zrezygnować ze wszystkich płynów dodatkowych, ale spróbuj, zobacz jak ty się z tym będziesz czuła. No ale jeżeli na początek ta woda wyda ci się niewystarczająca jednak, żeby się umyć, to tutaj ja polecam też swoim pacjentkom zwyczajne żele pod prysznic. Takie żele z dobrym składem bez jakiejś dużej zawartości chemii i środków zapachowych. Żele tutaj dlatego są fajne, bo one nie niszczą tej twojej warstwy lipidowej. To jest warstwa ochronna po prostu twojego naskórka. Najgorszym pomysłem tak naprawdę tutaj w tej okolicy będzie mydło, takie standardowe mydło, bo to mydło dość mocno wysusza skórę, no i podnosi pH okolicy właśnie tych warg sromowych.

No ale na pewno nie musisz inwestować w żadne drogie żele do higieny intymnej. Zapominamy na pewno raz na zawsze o środkach jakichś broń Boże bakteriobójczych. Zapominamy o dezynfekcji okolicy sromu, czegoś takiego absolutnie robić nie chcemy. I też zwróć uwagę, że płyn do higieny intymnej on też nie powinien być stosowany wewnątrz pochwy. Tak więc jeżeli na płynach do dezynfekcji widzimy jakieś napisy w stylu przeciwzapalny, zapobiega infekcją, a ostatnio widziałam jakieś wspomaga florę bakteryjną pochwy, no to to jest po prostu ściema, bo ten płyn i tak nie powinien się w pochwie absolutnie znaleźć. No i zwróć uwagę, żeby te preparaty, które kupujesz, tak jak mówiłyśmy nie były aromatyzowane, nie miały tych silnych zapachów, no bo to uczula, tak? Czyli substancje zapachowe bardzo często uczulają. I czytaj dokładnie etykiety i szukaj środków, w których te pH, czyli ta kwasowość, zasadowość mieści się w granicach 5,3 do 7,0. Czyli te pH jest bardziej jednak kwasowe, nie? To są preparaty, których pH jest zbliżone do pH sromu, więc one będą najlepsze. Natomiast ja ostatnio zrobiłam research po Rossmannie, jeżeli chcesz wiedzieć, może postaram się go udostępnić na Instagramie. I tych preparatów z dobrym pH wcale nie było wiele. Tak naprawdę jeden znalazłem, który gdzieś się nadawał. No ale to potem jeszcze sobie o tym wspomnimy.

Czyli zewnętrznie możemy używać preparatów myjących, ale jeżeli jest taka opcja, to teraz staramy się, żeby była to raczej woda i nie myjemy w środku pochwy, nie myjemy warg sromowych wewnętrznych, raczej wzgórek łonowy i okolice warg sromowych zewnętrznych.

Na sam koniec zostawiamy sobie odbyt i raczej tej kolejności staraj się nie odwracać, ponieważ my nie chcemy przenosić bakterii z okolicy odbytu do pochwy. Możesz sobie wyrobić taki nawyk, na przykład ja często pacjentkom mówię, że prawą ręką myję srom, a tym lewą ręką myję odbyt i mam wtedy też to wszystko poukładane. No ale na pewno do mycia okolicy sromu i odbytu raczej nie używaj gąbek czy myjek niewłochatych, bo to jest po prostu doskonałe środowisko dla bakterii, których w pochwie nie chcesz, na pewno zaufaj mi, tak więc mycie się ręką będzie absolutnie wystarczające tutaj. Raz dziennie się myjemy, jeżeli chodzi o częstotliwość, chyba że oczywiście potrzebujesz częściej, bo jesteś w trakcie miesiączki, albo właśnie zmagasz się z nietrzymaniem moczu lub stolca, to tutaj właśnie to mycie prawdopodobnie będzie się pojawiało częściej. Myślę, że mycie rozłożyłyśmy sobie na czynniki pierwsze, teraz tutaj skupimy się troszeczkę na doborze bielizny. Oczywiście najlepiej, kiedy ta bielizna jest niebarwiona, czyli jest po prostu jakiś taki naturalny kolor i jej skład to jest 100% bawełny, czyli to pewnie gdzieś już słyszałyście, jasne gatki i 100% bawełny. No ale ja osobiście powiem wam, że jeśli do tej pory nie miałyście problemów z podrażnieniem sromu, z infekcjami w ogóle tej okolicy intymnej, to nośmy majtki takie, które nam się po prostu podobają, które są dla nas wygodne, które są dla nas estetyczne. Oczywiście, że czym więcej sztucznych materiałów w składzie, tym mamy mniejszy przepływ powietrza do okolicy krocza, no ale mówię, no też nie przesadzajmy i nie idźmy w takie skrajności totalne. Na pewno powinnaś unikać materiałów takich mega sztucznych, w stylu latex, albo jakieś takie materiały, które będą mocno wilgotniały, które obcierają, no ale mam nadzieję, że takich rzeczy to sobie nie robisz i takich katuszy nie cierpisz dla samej siebie. No ale na pewno o tych majtkach powinny pomyśleć dziewczyny, które notorycznie korzystają też z wkładek higienicznych, podpasek czy też pieluchomajtek, no bo to znowu jest dodatkowe sztuczne środowisko dla naszej pochwy, która zmniejsza przepływ powietrza w tej okolicy. Więc jeżeli możesz, to też z tych wkładek higienicznych starej się rezygnować, na przykład na co dzień, a stosuj tylko oczywiście kiedy jest miesiączka, a kiedy gdzieś tam jakieś plamienie się pojawia, czyli czym mniej tym lepiej, my nie chcemy się kisić po prostu w tej wkładce na cały dzień. No i te majtki powinny być też odpowiednio dobrane oczywiście, czyli fajnie, gdyby cię nie uwierały, gdyby się nigdzie nie wrzynały.

No i tutaj też można wspomnieć o środkach piorących, żeby te środki były naturalne, używamy dobrego składu, jeżeli chodzi o proszki, bo to też często jest przyczyna infekcji, to jest często też przyczyna jakiegoś podrażnienia i alergii w tej okolicy, nie? Więc o majtkach tyle, ja myślę, że tutaj też trzeba dodać, jeżeli są tutaj dziewczyny, które mają problem z nietrzymaniem moczu, to te majtki warto zmieniać po prostu częściej niż raz dziennie, no bo bakterie uwielbiają wilgotne środowisko, wilgotne, ciemne, ciepłe, nie? To są idealne warunki, jeżeli chodzi o wytwarzanie się gdzieś tam jakichś stanów zapalnych, więc często zmieniajmy majtki, jeżeli te nietrzymanie moczu się pojawia, natomiast jeżeli spędzamy czas na basenie, boisz się tej infekcji, to tutaj też zawsze taką radę daję, żeby te majtki mogły ściągać bezpośrednio po wyjściu z wody, czyli nie siedzimy w tym stroju kąpielowym przez kolejne pół godziny czy godzinę w strefie spa, tylko po prostu przebieram się w suche majtki i odpoczywam sobie już w suchych gatkach, więc to też prosta sprawa, a fajnie zabezpieczy nas przed jakimiś kolejnymi infekcjami po kąpielach.

No i na pewno trzeba wspomnieć o tym, żeby spać bez majtek, tak? Bardzo wiele dziewczyn cały czas śpi w piżamach, w spodniach, w majtkach, ja znam dziewczyny, które śpią w kładkach higienicznych przez całą noc, tak więc dajmy pochwie odpowiedni dopływ tlenu i dajmy jej chociaż w nocy po prostu odpocząć, więc fajnie byłoby spać w ogóle bez bielizny. Tutaj też często pytania się pojawiają od moich pacjentek, ale też gdzieś chyba na Instagramie mignęło pytanie odnośnie depilacji.

Czy się golić, czy nie golić, zostawić te włosy w spokoju, co z tymi włosami? No i te włosy, no też pomyśl sobie tak, że one w jakimś celu zostały stworzone, to nie jest tak, że one tam są, żeby nam tylko przeszkadzać, one są potrzebne, ponieważ stanowią ochronę właśnie dla pochwy i dla stromu. One zatrzymują też odpowiednią wilgoć i wyłapują brud. I my je troszeczkę tak porównujemy sobie do brwi, które stanowią ochronę dla oczu, na przykład przed spadającym potem z czoła. No i takie nadmierne usuwanie włosów też może spowodować podrażnienia, skóry, urazy, obtarcia na skórka. Ja ci też nie chcę mówić w ogóle, czy masz się golić, czy nie, bo to ja uważam to bardzo indywidualny temat, każda dziewczyna ma swoje zdanie, ale chociaż warto taką niewielką ilość włosów zostawić właśnie w okolicy stromu, żeby stanowiły jednak tą ochronę. I też pamiętaj, że jeżeli idziesz na wizytę do fizjoterapeuty uroginekologicznego, do ginekologa, to my nigdy nie wymagamy od pacjentek depilacji, więc z naszego punktu widzenia absolutnie nie musisz się golić.

No i tyle myślę. Jeśli zrezygnujesz z tego mycia takiego nadmiernego pochwy, to absolutnie też nie bój się, że doprowadzisz się do infekcji, bo to tak nie jest, że jak będę się mniej myć, będę mniej płynów używać, to na pewno infekcje mi się przydarzą, bo to jest tak naprawdę zupełnie na odwrót, bo ta przesadna higiena pozbawia pochwę właśnie tego systemu samooczyszczającego i tak jak mówiłyśmy, wypukuje te pozytywne bakterie, które nas chronią przed infekcjami. Bo to ja zawsze mówię tak, jest trochę jakbyśmy swoich ochroniarzy zwolniły na tydzień i my się stajemy po prostu bezbronne w tym momencie, bardziej podatne na infekcje, kiedy przesadzamy z tą nadmierną higieną właśnie pochwy i okolic intymnych.

Takich kilka wskazówek jeszcze mogę wam dać na koniec. Dla dziewczyn, które właśnie zmagają się z tymi infekcjami intymnymi, to tutaj też bym radziła unikać tamponów w trakcie miesiączki. Tampony wysuszają błonę śluzową pochwy, więc ona znowu jest troszeczkę bardziej podrażniona. Z tym basenem to jest tak, że jeśli oczywiście te infekcje są notoryczne, no to warto tego basenu faktycznie unikać, ale jeżeli bardzo lubisz pływać albo musisz pływać, to też są dostępne takie tampony specjalne nasączone kwasem mlekowym, czyli takim właśnie probiotykiem i taki tampon wkładamy do pochwy na czas pływania. On jest pewną ochroną właśnie dla tej śluzówki naszej. No i wyciągamy bezpośrednio po wyjściu z wody, czyli też raczej z nim nie będziemy siedzieć tam nie wiadomo jak długo, więc też fajna opcja w przypadku infekcji. Na pewno też warto pomyśleć o tym, żeby ten seks uprawiać jednak w prezerwatywach, bo jest to zabezpieczenie mechaniczne, żeby też unikać tego podrażniania. Unikamy też długich kąpieli, szczególnie w jakichś takich płynach, znowu silnie zapachowych, na to też trzeba zwrócić uwagę. No i jeśli te infekcje się często zdarzają, no to na pewno też warto zbadać partnera, bo to jest często tak, że kobieta się leczy, antybiotyk za antybiotykiem, a okazuje się, że partner nigdy nie był zbadany i to ten partner cały czas tą biedną kobietę będzie zarażał, infekował. Więc tutaj na pewno partner powinien iść z tobą do lekarza, albo chociaż lekarz powinien dać leki dla partnera. I ostatnia bardzo ważna sprawa, tutaj myślę, że to jest temat często pomijany, to jest ogólnie higiena jamy ustnej partnera. Bardzo często w trakcie seksu oralnego, jeżeli ten partner ma niespecjalnie ciekawą higienę, np. próchnica tak na lot, jakiś biały na języku, ten zapach też z ust jest taki nieprzyjemny, no to też istnieje ryzyko, że te infekcje, pochwy będą się tobie częściej przydarzać, tak więc na to też możecie z partnerem zwrócić uwagę. No i już tak na koniec podsumowując, ja wiem, że ta zmiana higieny intymnej to jest ciężki proces i nie każda kobieta od razu oczywiście będzie w stanie zrezygnować z irygacji czy totalnie noszenia wkładek higienicznych. Ale uwierz mi, naprawdę spróbuj wprowadzić te zmiany takimi małymi krokami. I tutaj tak naprawdę trzymamy się bezapelacyjnie zasady mniej znaczy więcej, tak? Less is more zawsze najlepsza zasada, u nas też w fizjoterapii. Mniej płynów do mycia, mniej wkładek, mniej gaci do spania, czyli naprawdę mniej znaczy więcej stawiamy na naturę i takie spokojne samooczyszczanie, pochwy, ten organizm nasz naprawdę wie co robi.

No i dziękuję Wam serdecznie, myślę, że tutaj sobie postawimy kropkę. Jeśli dotarłaś do tego momentu, to wydaje mi się, że ten podcast był dla Ciebie wartościowy. Może podzielisz się nim gdzieś na swoich social mediach, mi będzie zawsze bardzo miło, to jest największa nagroda dla mnie, kiedy widzę, że słuchacie, kiedy widzę, że komentujecie, zostawiacie pytania, udostępniacie go dalej, więcej kobiet będzie w stanie z niego skorzystać. Ja Was jak zawsze zapraszam na mojego bloga, tam też na pewno temat higieny intymnej się pojawi, więc jeżeli wolisz to słowo pisane, zapraszam serdecznie. Oczywiście na Instagrama, a jeżeli borykasz się z częstymi problemami infekcji intymnych, również zachęcam Cię do kontroli u fizjoterapeuty uroginekologicznego, który będzie Ci w stanie pomóc doradzić troszeczkę więcej, niż tylko to, co dzisiaj omówiłyśmy sobie w podcastie. Zapraszam Cię na stronę internetową, tam znajdziesz wszystkie dane, numer telefonu do rejestracji, również rejestracja online, z wielką chęcią przyjmiemy Cię u siebie. Dziękuję jeszcze raz, do usłyszenia w kolejnym odcinku podcastu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *