Czy kobieta w ciąży może korzystać z masażu? W dzisiejszym odcinku wyjaśniam dlaczego może, a wręcz powinna! Zrozumiesz, że masaż jest fenomenalną formą łagodzenia bólu pleców i głowy w ciąży, ma działanie przeciwobrzękowe, rozluźniające oraz stanowi formę przygotowania do porodu. Dowiesz się w jakich pozycjach są masowane kobiety ciężarne i czy z zabiegu masażu można korzystać przez cały okres trwania ciąży?


Transkrypt

Cześć! Z tej strony Adrianna Grobelna-Krajcer, to jest 75. odcinek podcastu, a dzisiaj będziemy rozmawiać o masażu w ciąży.

Pelvismed. Zadbaj o swoje zdrowie intymne na każdym etapie życia.

Wiele kobiet rezygnuje z masażu w okresie ciąży. Boją się, nie są przekonane, czy w ciąży można być masowaną, na wszelki wypadek po prostu nie idą. Na pewno nie pomaga oferta w gabinetach SPA, gdzie drukowanymi literami widzisz wypisane przeciwwskazania do masażu, a wśród nich właśnie ciąża. Nie dziwi mnie to, że możesz nie czuć się pewnie w czasie masażu. I w tym odcinku podcastu chciałabym odczarować troszeczkę masaż kobiet ciężarnych i przedstawić korzyści, jakie niesie dla Twojego ciała, ale również przygotowania do porodu. Istnieje wiele rodzajów masażu. Na pewno się spotkałaś już z jakimiś.

Mamy masaże typowo relaksacyjne z wykorzystaniem olejów, ciepłych kamieni, mamy też masaże bardziej specjalistyczne, czyli masaże nazwijmy je lecznicze. Wśród nich najbardziej znany masaż klasyczny, masaż tkanek głębokich, masaż limfatyczny, czy może na przykład masaż funkcjonalny. Nieważne jaki rodzaj masażu wybierasz, musisz wiedzieć, że prawidłowo w przebiegającej ciąży nie powinnoś spotkać się z przeciwwskazaniem do zabiegu. O ile oczywiście znajdziesz się w rękach specjalisty, który ma praktykę w pracy z ciężarnymi. No bo jeżeli ktoś odmówił Ci wykonania masażu w ciąży, to według mnie nawet powinnaś się cieszyć, bo prawdopodobnie znaczy to tyle, że ta osoba nie czuje się na siłach, aby wykonać go profesjonalnie i bezpiecznie.

Jeśli ktoś nie wie jak pracować z kobietą ciężarną, to po prostu powinien odesłać ją do specjalisty, na przykład fizjoterapeuty uroginekologicznego. Prawdą jest, że jeszcze na etapie studiów fizjoterapii na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym, no było to co prawda kilka lat temu, większości podręczników ciąża była przeciwwskazaniem do pracy. Ale nauka idzie do przodu, techniki masażu się rozwijają, nasza wiedza też i mamy liczne badania naukowe, które potwierdzają słuszność korzystania z masażu w ciąży i teraz jestem absolutnie przekonana, że aktualnie studenci już się z takim przekonaniem w tych książkach nie spotkają na studiach. Zaczniemy może od tego, kiedy możesz zgłosić się do fizjoterapeuty albo do masażysty w ciąży na masaż. W większości gabinetów będziesz miała możliwość korzystania z masażu od momentu rozpoczęcia drugiego trymestru ciąży. Wiąże się to po prostu, no przykro to mówiąc, ale ze statystyką poronień, których niestety najwięcej jest właśnie w pierwszym trymestrze ciąży.

No ale w naszym gabinecie w Gdańsku, jeżeli zgłasza się do nas kobieta w ciąży, dajmy na to z dużym bólem pleców w ósmym tygodniu ciąży, absolutnie nie zostanie odesłana pomimo właśnie pierwszego trymestru. Oczywiście pomagamy jej w bezpieczny sposób dostosowany do obecnego etapu ciąży i tutaj wypowiadam się za nasz gabinet, ponieważ inne fizjoterapeutki uroginekologiczne mogą chcieć przyjąć Cię tak czy siak, tak jak wspomniałam, od drugiego trymestru ciąży. Jeśli ma to być masaż typowo relaksacyjny, zaplanuj go właśnie na drugi trymestr ciąży. Od tego czasu możesz regularnie korzystać z masażu już do samego końca. I naprawdę uwierz mi, że nieraz się zdarza, że nas odwiedzają pacjentki w 42 tygodniu ciąży, żeby zaznać jeszcze takiej odrobiny relaksu przed samym porodem.

Następną wątpliwość może budzić pozycja wykorzystywana do masażu. No i tutaj znowu nie musisz się absolutnie martwić, nikt cię nie będzie zmuszał, żebyś położyła się na brzuchu. Masaż w ciąży jest przeważnie wykonywany w wygodnej pozycji leżenia na boku. Pomiędzy nogi układamy sobie podkładki, wspieramy brzuch, żebyś nie czuła takiego ciągnięcia, regulujemy zagłówek, chcemy po prostu wyrównać wszystkie krzywizny ciała.

Niektóre gabinety oferują też możliwość wykonania masażu w leżeniu na brzuchu z wykorzystaniem specjalnych kształtek dla ciężarnych. Tam jest taka dziura na brzuch, jest dziura na piersi, więc możesz odpoczywać w pozycji, za którą na pewno wiele kobiet ciężarnych tęskni. I to też jest oczywiście w stu procentach dla ciebie bezpieczne. Zdarza nam się też pracować z kobietami ciężarnymi w leżeniu na plecach, szczególnie z obszarem szyi i klatki piersiowej. I oczywiście do pewnego momentu ciąży, ponieważ czym większa macica, tym większy ucisk na aortę i pacjentka ma prawo czuć duszność albo zawroty głowy. Jeżeli sytuacja tego wymaga i gdzieś tam jest taka wola pacjentki, możemy wykonać też masaż w pozycji siedzącej z rozluźnieniem górnej części ciała na poduszkach czy na jakiś wałkach. Ogólnie mówiąc opcji jest wiele, najważniejsze żeby tobie było wygodnie, a fizjoterapeuta uwierz mi się, do ciebie po prostu dostosuje. No i teraz myśl najważniejsza część tego odcinka, czyli w czym ten masaż w ogóle może pomóc kobiecie w ciąży.

Co przychodzi pierwsze na myśl, no to oczywiście wspomniana już relaksacja. No bo nie oszukujmy się, okres ciąży jest czasem stresującym, szczególnie jeżeli to jest pierwsze dziecko. Nieznane zawsze nas stresuje, aktywuje część współczulną układu nerwowego. I masaż jest tym momentem, kiedy możesz na chwileczkę się zatrzymać, oderwać myśli od przygotowań do porodu, skupić się teraz przez tą chwilę tylko na sobie. I to jest bardzo ważne, szczególnie właśnie na końcowym etapie ciąży, bo musisz wiedzieć, że poród rozpoczyna się, kiedy układ nerwowy wyhamowuje. A kobiety często, tak pomyśl sobie może od koleżanek gdzieś tam też to słyszałaś, żeby przyspieszyć poród, chodzą po schodach, masują sutki, piją jakieś napary. No cuda na kiju, niektóre pacjentki gdzieś tam dość mocnych agresywnych ćwiczeń próbują. Ale uwierz mi, że to wszystko jest na nic, jeżeli nie zostanie uruchomiona część przy współczulna układu nerwowego. To jest ta część, która odpowiada za relaks, za trawienie, za odpoczynek. Dlatego właśnie większość porodów rozpoczyna się w nocy. Sen to jest odpoczynek, największy odpoczynek. Przed porodem warto zwolnić tempo, no i masaż jest super propozycją, która ci to zapewni.

Drugim wskazaniem będzie na pewno ból, na przykład ból kręgosłupa. Kręgosłup i miednica kostna w ciąży muszą się zaadaptować do zmieniającego się ciała ciężarnej. Pogłębia nam się lordoza lędźwiowa czyli to wklęśnięcie z tyłu na dole na plecach rozluźniają się połączenia miednicy, więzadła, które ją stabilizują. No i to wszystko może się łączyć z bólem dolnego odcinka kręgosłupa. Statystyki mówią, że około 50% ciężarnych doświadczy bólu pleców na pewnym etapie ciąży. Terapia manualna jest jedną z metod ułagodzenia bólu pleców, jak najbardziej, ale oczywiście tutaj się też nie obędzie bez odpowiednio dobranych ćwiczeń, które pozwolą ci ten efekt masażu utrwalić.

Ból dolnego odcinka kręgosłupa to jedno, ale wiele kobiet doświadcza też bólu gdzieś tam w okolicy odcinka piersiowego. Zgłaszają ból, taki dyskomfort, promieniowanie w okolicy zapięcia od stanika, ból pojawia się między łopatkami, czasami promieniuje w górę, może promieniować też w dół. Ból kręgosłupa piersiowego nie jest związany ze wzrostem piersi, zamknięciem klatki piersiowej. Jeżeli jesteś w ciąży, to spójrz teraz na swoją pozycję w lustrze. Czy nie wydaje ci się, że się pochylasz troszeczkę do przodu, zamykasz, czasem nawet niektóre kobiety w ciąży leżą dosłownie na brzuchu. Mięśnie grzbietu chcą cię z powrotem sprowadzić do pionu i muszą pracować ze zdwojoną siłą. I masaż pozwoli ci na doświadczenie tej ulgi, ale ty musisz zapracować potem na swoją postawę ciała w codziennych czynnościach. Znowu ponownie, żeby utrwalić efekt masażu. Bardzo częstym objawem ciąży są bóle głowy. Takie bóle głowy, jak ktoś by powiedział, nieznanego pochodzenia. No a ból głowy jest paskudny, szczególnie w ciąży, kiedy wiesz, że nie możesz wziąć żadnej tabletki przeciwbólowej, a w głowie po prostu dosłownie burza.

Fizjoterapia doskonale radzi sobie z bólami głowy pochodzenia napięciowego. Mięśnie szyi i okolicy potylicy napinają się, żeby utrzymać twoją głowę w pionie. Może masz tendencję do unoszenia barków, łapiesz się na tym, że te barki wędrują do uszu. Łapiesz się na tym w stresie, może kiedy jest ci zimno. Napięcie mięśni kapturowych też może być przyczyną bólu głowy. Ale jeżeli z kolei na przykład wydaje ci się, że często zagryzasz zęby, zgrzytasz zębami, masz wrażenie bólu w okolicy żuchwy, to tutaj też idealnie sprawdzi się masaż żwaczy. Po prostu z tym bólem głowy nie warto się w ciąży męczyć, mamy fajne metody pracy.

Ciekawą też formą masażu takiego bardziej specjalistycznego jest tzw. drenaż limfatyczny. Drenaż jest masażem przeciwobrzękowym, który poprawia przepływ chłonki w twoim organizmie. Kobiety ciężarne mają tendencję do obrzęków, szczególnie w dystalnych częściach ciała tych dalszych, czyli właśnie stopach i rękach. Ale oczywiście możesz obserwować obrzęki w okolicy łydek, nieraz nawet ud. To wynika z ucisku ciężarnej macicy na duże naczynia krwionośne, czyli tutaj w tym wypadku na żyłę główną dolną. To naczynia w prawidłowych warunkach zbiera nadmiar chłonki z dolnej części twojego ciała. No ale jeżeli jest uciśnięte, to nie pracuje prawidłowo i w konsekwencji obserwujesz spuchnięte nogi. Dodatkowo ściany naczyń krwionośnych zmniejszają swoje napięcie w ciąży, co prowadzi do przechodzenia tego płynu do przestrzeni poza naczyniowej. No i znowu widzimy obrzęk. Drenaż limfatyczny polega na takim manualnym przepychaniu chłonki w kierunku najbliższych prawidłowo funkcjonujących węzłów chłonnych. On jest masażem bardzo przyjemnym, natomiast troszeczkę bardziej intensywnym w doznaniach. Ten docisk tutaj jest trochę mocniejszy. Osobiście lubię, kiedy ciężarna pacjentka przychodzi na taką wizytę, na pierwszy drenaż z partnerem, albo czasem się zdarza, że pacjentka przychodzi z siostrą, z koleżanką i wtedy uczymy partnera partnerkę, jak może masować nogi partnerki w domu. Bo to pozwoli utrwalić efekt, a ty możesz cieszyć się tą lekkością nóg.

Drenaż ma efekt natychmiastowy, co można fajnie zaobserwować po butach. Kiedy pacjentka wchodzi do gabinetu, nie jest w stanie zawiązać albo zapiąć butów, a wychodząc ta nóżka bez problemu się w bucie mieści. Suwak podciągam, jest super efekt. On na pewno będzie utrwalony, jeżeli dodatkowo bezpośrednio po masażu zastosujesz pończochy uciskowe. Masaż również może stanowić formę, to jest bardzo ważne, formę przygotowania do porodu. W trakcie fazy partej porodu, czyli tej kulminacyjnej, bardzo ważne jest, żeby rodząca była w stanie puścić i rozluźnić ciało. Fizjoterapia uczy tego, właśnie uczy rozluźnienia, również poprzez masaż. Zmniejszamy napięcie mięśni dna miednicy, mięśni pośladkowych, mięśni przywodzicieli ud, więzadeł ograniczających ruch kości krzyżowych w porodzie. Dzięki temu to ciało się otwiera i usprawnia przebieg drugiej fazy porodu. No i wszystkie dodatkowe formy, o których mówiłyśmy, zakładały pracę zewnętrzną mięśniową.

Ale musisz też wiedzieć, że fizjoterapeuci uroginekologiczni wykonują też pracę wewnętrzne, masaże, na przykład wisceralne. Czyli pracują z narządami naszymi wewnętrznymi w jamie brzusznej. I taka praca świetnie sprawdza się w przypadku zgagi, refluksu, w przypadku zaparć, problemów z regularnością wypróżnień. Pracujemy również z przeponą oddechową, ułatwiając się wykonanie takiego komfortowego, głębokiego wdechu. A też jeżeli są tu kobiety w ciąży, no to widzą, że pod koniec ciąży z tym głębszym wdechem jest już po prostu ciężko. No i kończąc temat, pamiętaj, że nie musisz mieć absolutnie żadnego problemu, nazwijmy go takiego chorobowego, żeby umówić się na masaż do fizjoterapeuty. Ta potrzeba rozluźnienia i relaksu jest wystarczającym powodem. Dzisiaj taki fajny, lekki temat, masaż w ciąży, warto korzystać. Naprawdę korzystajcie, dziewczyny, bo to jest świetna forma, tak jak już mówiłyśmy, i łagodzenia bólu, i komfortu i poprawy tego relaksu w okresie ciąży. Tyle na dzisiaj.

Jeśli ze mną tu dotarłyście do końca, to mam nadzieję, że ten odcinek był dla Was wartościowy, czegoś się dowiedziałyście. Może ułatwi Wam to podjęcie decyzji, jeżeli chodzi o masaż. Będzie mi bardzo miło, jeśli poświęcisz chwilę na polubienie go. Może Ci się uda zostawić jakieś dobre słowo w komentarzu, a może masz jakieś pytanie. Śmiało ja też z chęcią na wszystkie oczywiście odpowiem. Jeśli masz koleżanki w ciąży, udostępnij im ten odcinek, dla mnie to jest zawsze największa nagroda, kiedy widzę, że korzystacie, ale przede wszystkim wysyłacie to dalej w świat. Ja Was jak zawsze na koniec zapraszam na stronę mojego gabinetu pelvismed.com, gdzie znajdziecie wszystkie dane kontaktowe, możliwość rejestracji, umawiania wizyt, umawiania się na masaże, i te lecznicze, i te bardziej relaksacyjne. Zachęcam Was serdecznie do odwiedzin bloga, tam dużo już treści w formie pisanej, oraz również zapraszam Was na naszego Instagrama gabinetu, gdzie znajdziecie takie dzienne relacje z naszej pracy, bardzo dużo ćwiczeń instruktaży. Dziękuję Wam serdecznie za dzisiaj i do usłyszenia w kolejnym odcinku podcastu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *