Dzisiaj odpowiadam na pytanie, które pada w moim gabinecie przynajmniej raz w tygodniu: jakie są plusy i minusy cięcia cesarskiego? Dowiesz się czy kobieta rodząca tą metodą jest w 100% chroniona przed nietrzymaniem moczu. Dlaczego po cięciu może pojawiać się ból pęcherza moczowego, głowy i karku? Wyjaśnię Ci przyczynę zaburzenia czucia wokół rany i bólu przy powrocie do współżycia po porodzie. Mam nadzieję, że ten odcinek ułatwi Ci podjęcie decyzji na temat metody porodu.
Transkrypt
Cześć, z tej strony Adrianna Grobelna-Krajcer, to jest 43. odcinek podcastu, a dzisiaj będziemy rozmawiać o wadach i zaletach cięcia cesarskiego.
Pelvismed. Zadbaj o swoje zdrowie intymne na każdym etapie życia.
Jako fizjoterapeutka uroginekologiczna mam duży kontakt, no właśnie głównie z kobietami w ciąży. Pomagam im się przygotować do porodu, edukuję, odpowiadam na nurtujące pytania, natomiast nigdy, mam taką zasadę, nigdy nie przekazuję swojej osobistej opinii i staram się nie doradzać. Pacjentki lubią pytania, natomiast właśnie co jest lepsze? Poród drogami natury czy właśnie cięcie cesarskie? Co lepiej wybrać? Czy warto o tę cesarkę walczyć faktycznie? No i to są pytania, na które chciałoby się zawsze odpowiedzieć, to zależy. Ale wiem, że nie ma nic gorszego w ustach medyka niż ta odpowiedź, to zależy. Nie? To sieje straszny ferment zawsze w głowie pacjenta.
No i dzisiaj chciałabym zebrać najważniejsze w mojej opinii plusy i minusy porodu cięciem cesarskim, ale skupiając się tylko na postaci kobiety rodzącej. Uważam, że warto uzupełnić tę wiedzę, którą dzisiaj uzyskasz, o wpływ cięcia cesarskiego na małego człowieka przychodzącego na ten świat. No ale w tym celu odsyłam chociażby właśnie do cudownych fizjoterapeutów dziecięcych. Z góry zaznaczam, że ten odcinek nie powstał absolutnie w celu stygmatyzacji kobiety wybierającej cięcie cesarskie, bo my jako fizjoterapeuci wspieramy każdy wybór pacjentki i zawsze staramy się przygotować się na wszystkie opcje porodu. Mam nadzieję, że po przesłuchaniu tego odcinka ta sytuacja i ten wybór będzie dla Ciebie łatwiejszy, no ale oczywiście wiemy, że nie każdy będzie miał wybór odnośnie metody porodu, a czasem okazuje się, że to cięcie jest po prostu konieczne.
Zacznijmy od tego może, czy w ogóle w Polsce mamy wybór. No i okazuje się, że ten odsetek cięć cesarskich gwałtownie rośnie, a w 2022 roku zbliżył się nawet prawie do 50%. Czyli prawie co druga ciąża zakończyła się cięciem cesarskim, które z założenia powinno być stosowane tylko w konkretnych przypadkach medycznych. Cięcie cesarskie jest bardziej też tak naprawdę kosztowną procedurą dla naszego systemu zdrowia, więc powstały zalecenia, żeby ten odsetek naturalnie zmniejszać. No i zadał tutaj by ktoś pytanie, dobrze czy źle. No ja tutaj nie będę na nie odpowiadać, nie mnie oceniać, natomiast wiemy, że istnieją szpitale, przeważnie prywatne, gdzie kobieta może zdecydować się na ten poród cięciem cesarskim, na przykład ze wskazań psychologicznych. No i właśnie w podjęciu tej decyzji chce ci dzisiaj troszeczkę pomóc.
No i te nasze wyliczenia rozpoczniemy od zalet tego rozwiązania. Jeśli to cięcie cesarskie jest planowane, no to oczywiście znana jest data porodu. No i dla wielu kobiet to będzie bardzo ważne, ponieważ dosłownie nie są w stanie znieść tej nieświadomości i oczekiwania na skurcze, na indukcję czy właśnie na rozpoczęcie akcji porodowej. No a myślę, że staje się to jeszcze bardziej istotne, kiedy masz już jedno dziecko w domu i po prostu musisz dla niego zaplanować opiekę na czas porodu. Po prostu z punktu takiej organizacji. No nie jest też tajemnicą, że do tej metody pacjentka nie musi się aż tak przygotowywać. Jeżeli nie planuje tego porodu drogami natury, no to nie ma konieczności wykonywania masażu krocza, nauki pozycji wertykalnych, czy nauki może ruchu w porodzie. No odchodzi na pewno kawał roboty. Ale warto, żebyś tak czy siak w dalszym ciągu uczestniczyła na zajęciach szkoły rodzenia i zapoznała się chociażby z całym procesem cięcia cesarskiego. Warto opanować to postępowanie pooperacyjne i dowiedzieć się na przykład jakie powikłania mogą się pojawić po porodzie, ale oczywiście uspokajam, absolutnie nie muszą. No a z doświadczenia, no nie mojego, moich pacjentek, wiem, że cięcie cesarskie może być naprawdę dużym stresem, dlatego chociażby polecam Wam wykonywać ćwiczenia oddechowe, czyli treningi oddechowe w ciąży, które wewnątrz w pewnym stopniu metodą łagodzenia lęku w porodzie albo takiego właśnie uziemienia. No i tutaj fajnie się sprawdzają techniki bezpiecznego miejsca. Z takich kwestii przygotowania do cięcia cesarskiego warto też zadbać o okolicę, w której spodziewamy się rany, czyli tą okolicę nad łonową, nad spojeniem łonowym. No i musisz wiedzieć, że rana ogólnie goi się zawsze, kiedy jest elastyczna, czyli kiedy ta skóra jest elastyczna, kiedy jest nawilżona, kiedy nie jest sucha. Więc tą okolicę, jeśli szykujesz się do porodu cięciem cesarskim, warto by było nawilżać. I tak się smarujesz jakimiś kremami, olejami, więc po prostu troszkę więcej miłości poświęć tej okolicy nadłonowej.
Kolejną zaletą porodu cięciem jest na pewno brak bólu w trakcie porodu. Myślę, że każda kobieta rodząca drogami natury tego bólu się bała, szczególnie jeśli to jest pierwszy poród, no i tego bólu się po prostu nie zna. I ja zawsze mówię wbrew powszechnym przekonaniu, że wy jako kobiety macie święte prawo bać się czegoś, czego nie znacie i do tej pory nie doświadczyłyście, to jest normalne. No ale inaczej ma się właśnie sprawa w przypadku cięcia cesarskiego, bo do porodu cięciem cesarskim po prostu zostaniesz znieczulona. Tutaj jest możliwe kilka opcji znieczulenia w zależności od tego, czy cięcie jest wykonywane w trybie planowym, czyli planujesz na konkretny dzień, czy może właśnie w trybie pilnym. No i standardem jest znieczulenie podpajęczynówkowe albo zewnątrzoponowe, no i w wyjątkowych sytuacjach może zostać podane znieczulenie ogólne. Czyli tak w skrócie mówiąc nie czujesz nic w dolnej połowie ciała. Zdarzają się oczywiście przypadki kobiet, w których cięcie cesarskie musiało zostać wykonywane bardzo szybko no i te dziewczyny czasami mówią, że znieczulenie nie zdążyło w pełni zadziałać i poród nie był tak naprawdę w 100% bezbolesny, ale to są naprawdę rzadkie historie. Natomiast normalne jest, że masz odczucie ciągnięcia skóry albo takiego właśnie tępego rozwierania w brzuchu.
Następną zaletą jest fakt, że cięcie cesarskie chroni obszar dna miednicy, ponieważ dziecko nie przechodzi przez kanał rodny i nie dochodzi do rozciągnięcia tych struktur dna miednicy. Pacjentka jest w mniejszym stopniu narażona na nietrzymanie moczu przez to, nietrzymanie stolca czy właśnie obniżenie narządów miednicy mniejszej. Ale my nie możemy tak powiedzieć w 100% że te przypadki jej kompletnie nie dotyczą, ponieważ dno miednicy jednak tak czy siak ulega obciążeniu już na etapie ciąży. No to ciężarną macice jednak przez 9 miesięcy nosiło. Myślę, że tyle mi przychodzi do głowy jeżeli chodzi o zalety tego rozwiązania. No i teraz przejdziemy sobie do tych wad. Ale tutaj musisz pamiętać, że poród cięciem cesarskim, myślę, że od tego musimy zacząć, jest bardzo poważną operacją, która nie polega tylko na przecięciu skóry i brzydko mówiąc wydobyciu dziecka z brzucha. Ja za każdym razem celowo w trakcie tego odcinka, zwróć uwagę używam słowa operacja, a nie zabieg. To jest coś większego, to jest coś mocniejszego. Zanim dziecko pojawi się właśnie na twojej klatce piersiowej, lekarz musi rozprawić się już w zależności od tego jak liczymy z sześcioma warstwami powłok brzusznych. No i naprawdę z całego serca życzę ci, żebyś nigdy nie musiała przechodzić poważniejszej operacji, poważniejszego zabiegu medycznego.
Minusy tej operacji, myślę, zaczynają się na etapie wczesnych godzin po porodzie. No bo po porodzie naturalnym wstajesz do dziecka czy do łazienki, kiedy po prostu masz na to ochotę, albo kiedy jesteś na to gotowa, czyli się kiedy czujesz. Wiesz teraz już po porodzie cięciem, że masz świeżą ranę, która ma prawo ciągnąć, może boleć w czasie ruchu. No ale ten ruch z drugiej strony wiesz, że jest bardzo ważny, ponieważ zapobiega właśnie zmianom zakrzepowym. Dlatego w większości szpitali wstajesz z łóżka, mniej więcej po 5-8 godzinach od porodu. I to pierwsze wstanie z łóżka może być nieprzyjemne. Możesz odczuwać problem z wyprostowaniem się, możesz bać się wyprostować w ogóle, ale to wyprostowanie się do pozycji pionowej jest bardzo ważne, no bo mobilizuje, czyli tak jakby rozprostowuje nam tą ranę. To jest pierwsza forma mobilizacji, którą możesz wykonać już na etapie szpitalnym. Wiele pacjentek wspomina też połóg cięciem cesarskim, jako wielkie wyzwanie, ale są też takie, które na przykład mi mówią często, że spodziewały się czegoś gorszego. Więc tutaj jak zawsze wszystko jest bardzo indywidualne. No ale myślę, że problem polega na tym, że gdybyś przeszła, a dajmy na to wycięcie wyrostka robaczkowego, no to lekarz zleciłby ci zwolnienie lekarskie i prawdopodobnie odpoczynek. Tak? Leżałbyś w domu, ktoś by się tobą zajął. A w przypadku cięcia cesarskiego przeszłaś dużo poważniejszą operację i na drugi dzień musisz ogarnąć nie tylko siebie, ale co ważniejsze właśnie swoje dziecko. Więc to jest wyzwanie.
Następnym minusem może być też ból pęcherza moczowego po operacji, bo do cięcia cesarskiego zostaniesz zacewnikowana po podaniu znieczulenia. Wyjęcie cewnika dla wielu osób jest nieprzyjemne i może się wiązać z takim bólem przy sikaniu, ale to będzie trwało prawdopodobnie kilka dni. Tutaj warto pić po prostu większą ilość wody, żeby ten pęcherz moczowy wrócił na swoje dobre tory. Niektóre kobiety też będą męczyć się z tak zwanym zespołem popunkcyjnym. On ma prawo pojawić się w związku z podaniem znieczulenia no i przeważnie w przeciągu 48 godzin od operacji. Objawia się bólem głowy, karku, wymiotami, bólem kręgosłupa, szczególnie kiedy chcesz zmienić pozycję. I część kobiet on naprawdę nokautuje i utrudnia opiekę nad dzieckiem przez pierwszy tydzień po porodzie. Kolejną wadą dla niektórych będzie sama blizna, czyli sam fakt blizny, którą należy się najzwyczajniej zająć. Czyli blizna wymaga oceny u fizjoterapeuty, ewentualnej mobilizacji, czyli takiego rozruszania w celu uniknięcia ograniczeń ruchomości tych przeciętych warstw skórnych. My w gabinecie mamy taki standard, że zaczynamy z pacjentką w okolicy 3-4 tygodnia po porodzie, ona przychodzi na pierwszą ocenę i mobilizację, no i potem stopniowo pracujemy z nią coraz głębiej w miarę gojenia się tych poszczególnych warstw uszkodzonych w trakcie cięcia cesarskiego. Z tematem blizny też dodatkowo tutaj łączy się zaburzenie czucia wokół rany. I to też jest normalne zjawisko, ono wynika po prostu z rozciągnięcia skóry w czasie porodu, ale myślę, że to jest standard, że większość kobiet o tym nie wiedziała, że tak może się coś takiego pojawić, że może do tego dojść. Ty możesz mieć wrażenie, że ta skóra jest taka obca, u mnie wiele pacjentek mówi, że czuje ten dotyk, one czują dotyk, ale jakby przez taką folię spożywczą. Czucie powinno wrócić po około 6 miesiącach od porodu, ale my też jako fizjoterapeuci mamy metody, które mogą to po prostu przyspieszyć. Idziemy dalej. Pacjentki rodzące cięciem cesarskim mogą mierzyć się z osłabioną pracą mięśni brzucha, szczególnie poniżej pępka. No i dzieje się tak dlatego, ponieważ w czasie operacji ginekolog musi rozwarstwić albo właśnie tempo rozerwać mięsień prosty brzucha, czyli ten mięsień, który idzie od mostka do spojenia łonowego. Tam jest koniec końców finalnie zakładany szef w większości przypadków, ale trzeba liczyć się z tym, że z racji na uszkodzenie mięśnia początkowo on może być osłabiony.
Ostatnią taką wadą, która mi przychodzi na myśl jest ewentualny ból przy powrocie do współżycia. I wielu osobom to się może wydawać dziwne, no bo przecież wiemy, że dziecko nie przeszło przez pochwa, ale tutaj mechanizm jest troszeczkę inny. I jak już wiesz, podczas porodu cięcia, mówiłyśmy przed chwilą, dochodzi do uszkodzenia mięśni brzucha, mięśnia prostego brzucha. No a właśnie mięśnie brzucha należą do tej grupy mięśni posturalnych, które muszą pozostać w ciągłym napięciu, żebyś ty mogła stać, żebyś mogła siedzieć, żebyś mogła funkcjonować w jakiejś pozycji wyprostowanej. Jeżeli mięsień brzucha nie domaga po operacji, czyli jest osłabiony, to coś innego musi przejąć jego rolę, czyli pojawia się jakaś kompensacja. A tym właśnie tutaj będą mięśnie dna miednicy. One zwiększają swoje napięcie i tym samym właśnie kompensują pewne braki w twoim ciele. No a jeżeli dno miednicy jest napięte, to wprowadzenie penisa do pochwy może być po prostu dla ciebie bolesne, nieprzyjemne. Ale znowu nie martw się, ja tutaj nie chcę straszyć, bo u większości kobiet to przejdzie samoistnie, ale znowu my możemy to przyspieszyć w trakcie badania fizjoterapeutycznego, w trakcie badania przezpochwowego, na okolice szóstego tygodnia po porodzie, czyli kiedy mija połóg, oceniamy stan napięcia mięśni dno miednicy i ewentualnie stosujemy techniki, które mają te napięcie wyrównać, czyli przyspieszymy ten powrót, żeby to współżycie nie było dla ciebie dyskomfortem.
Teraz myślę, że znając plusy i minusy, mam nadzieję, że będzie ci łatwiej, troszeczkę łatwiej podjąć tą trudną decyzję, jaką bez wątpienia jest wybór właśnie porodu cięciem cesarskim. To nie jest łatwa decyzja naprawdę i powinniśmy szanować te kobiety, które tę decyzję podejmują, bo uważam, że to jest naprawdę wielki krok. Natomiast niezależnie od tego, jaką decyzję ty podejmiesz, pamiętaj, że my fizjoterapeuci i ogólnie służba zdrowia nie jesteśmy po to, żeby cię oceniać. My chcemy cię wspierać, my chcemy cię edukować, my chcemy cię przygotować do porodu, my chcemy się tobą zająć po porodzie i masz się czuć po prostu zaopiekowana i wsparta.
Myślę, że temat został wyczerpany. Jeżeli wam do głowy przychodzą jeszcze jakieś plusy albo minusy tego rozwiązania właśnie porodu cięciem cesarskim, to piszcie w komentarzach, będziemy dyskutować. Może ja o czymś zapomniałam, mogło mi się zdarzyć, oczywiście, że tak.
Mam nadzieję, że ten odcinek wam się podobał, mam nadzieję, że był dla was ciekawy No i oczywiście, jeżeli jesteście zainteresowani, udostępniajcie go na swoich social mediach. Może ktoś jeszcze zobaczy, może ktoś jeszcze po prostu skorzysta. Dla mnie to jest zawsze świetne wyróżnienie, super nagroda i taka forma podziękowania od was. Jak zawsze zapraszam was na mojego bloga Fizjoterapia na Szpilkach. Tam też ten artykuł pojawi się w formie pisanej. Zapraszam na Instagrama pelvismed_com No a jeżeli szukacie fizjoterapeutów z okolicy Trójmiasta, zapraszam na stronę gabinetu pelvismed.com Tam znajdziecie wszystkie dane kontaktowe i w prosty sposób możecie umówić swoją wizytę. Dziękuję wam serdecznie raz jeszcze i do usłyszenia w kolejnym odcinku podcastu.