Jeżeli do tej pory wyganiałaś swojego partnera z toalety bo urządzał tam sobie bardzo długie posiedzenia, to po przeczytaniu tego wpisu sama zaczniesz spędzać tam więcej czasu!
Żyjemy w zwariowanych czasach, gdzie każda minuta jest na wagę złota, a doba uparcie nie chce się wydłużyć. Pędzimy, biegniemy, notorycznie się gdzieś spieszymy i niestety ten pęd wprowadziliśmy również do toalety. Czy pamiętasz moment kiedy ostatnio spokojnie usiadłaś na kibelku i nie musiałaś przeć aby przyspieszyć proces oddawania stolca? Haloo, przecież mogę w ten sposób zaoszczędzić jakieś 2 minuty – zawsze coś! Niestety nie zdajemy sobie sprawy, że prowokowanie parcia w czasie oddawania stolca przyczynia się do powstawania ciśnienia, które wywiera ucisk na nasze narządy rodne, tym samym prowadząc do ich stopniowego obniżenia. Jeżeli dojdzie do tego osłabnie mechanizmów podporowych (mięśni, powięzi, więzadeł okolicy dna miednicy), co ma miejsce np. po ciąży i porodzie, to stwarzamy sobie idealne warunki do nietrzymania moczu, a w skrajnych sytuacjach nietrzymania kału.
Ale jak wyeliminować parcie gdy faktycznie nie masz czasu na rozluźnienie, a do drzwi dobija się już Twój słodki dwulatek? Spieszę z odpowiedzią na to pytanie!
Głównym winowajcą całego zamieszania jest mięsień łonowo-odbytniczy. Jak nazwa wskazuje rozpoczyna się na spojeniu łonowym i w swoim przebiegu tworzy pętlę, która otacza odbytnicę. Jeśli mięsień jest napięty to zamyka światło odbytnicy, natomiast jeżeli jest rozluźniony to poluzowuje ten ucisk.
Znając przebieg i funkcję tego mięśnia możemy go nieco oszukać. Przyda się do tego najzwyklejszy podnóżek. Usiądź wygodnie na toalecie i postaw stopy na wspomnianym podnóżku. Zwiększenia kąta zgięcia w stawach biodrowych spowoduje poluzowanie pętli tworzonej przez mięsień, a tym samym umożliwi swobodną ewakuację stolca. Przybranie odpowiedniej pozycji pozwoli Ci na swobodne wypróżnienie bez parcia.
Istnieje wiele firm, które rozpoczęły produkcję „markowych” podnóżków zalecanych do wypróżniania. Nie ma potrzeby abyś wydawała 100 zł na zwykły stołek, który równie dobrze możesz zakupić w sieci szwedzkich sklepów meblowych za grosze. Ale wybór należy do Ciebie!
Ostatnia rada na dzisiaj to zakaz chodzenia do toalety na tak zwany „zapas”. Wymuszanie wycieku moczu lub stolca przed wyjściem z domu w obawie o brak toalety na mieście, również zmusi Cię do parcia i historia opisana powyżej się powtórzy. Chodzę do toalety gdy zajdzie taka potrzeba.
Proste wskazówki, które najlepiej wprowadzić w życie od razu! Z pewnością przydadzą się wszystkim, którzy cierpią na zaparcia i odczuwają dyskomfort związany z wypróżnianiem. Tak więc – chwyć podnóżek, dobre czytadło i pozwól swoim mięśniom na rozluźnienie się chociaż na chwilkę w trakcie tego szalonego dnia!
